Prezydent Turcji, Tayyip Erdogan, powiedział dziś, iż ma dowody, że siły koalicyjne, którym przewodzą Stany Zjednoczone, udzielają wsparcia grupom terrorystycznym, w tym także Państwu Islamskiemu (ISIS), a także ugrupowaniom bojowników kurdyjskich YPG i PYD, powiedział we wtorek. Taką informację przekazał dziś Reuters.
– Oskarżali nas o popieranie Daesh (Państwo Islamskie) – powiedział na konferencji prasowej w Ankarze prezydent Erdogan. – Teraz oni udzielają poparcia grupom terrorystycznym, w tym Daesh, YPG, PYD. Sprawa jest absolutnie czysta. Dysponujemy dowodami, ilustracjami, zdjęciami i filmami.
Te tak poważne oskarżenia padły ze strony prezydenta Turcji, wciąż jeszcze formalnie będącego bliskim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych.
Na terytorium Turcji stacjonują amerykańskie wojska, a baza lotnicza w Incirlik odgrywa kluczową rolę w działaniach amerykańskiego lotnictwa w operacjach prowadzonych nad terytorium Syrii i Iraku.
/reuters.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!