Około godziny 16. na portalu społecznościowym Facebook miała miejsce poważna awaria – każdy użytkownik mógł zobaczyć, kto administruje i zarządza dowolnym kontem w serwisie.
Przy okazji wyszła rzecz niezwykle ciekawa, która może mieć swój finał w prokuraturze. Otóż strona Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych jest administrowana przez jego prezesa, Konrada Dulkowskiego, który to przed sądem wyparł się jakichkolwiek związków z tą stroną. A składanie fałszywych zeznań to przestępstwo.
Ale za rzecz szczególnie zabawną wypada uznać to, że konto znanej feministki, europosłanki Sylwii Spurek, obsługują… mężczyźni.
Spurek taka feministka, wszystko robi najlepiej, a wszystkie posty edytowane przez jej partnera – mężczyznę
a jak już jej facet nie dawał rady, to przychodził drugi facet i poprawiał pic.twitter.com/JdZcTtID8l— Radosław Poszwiński 🇵🇱 (@bogdan607) January 10, 2020
Z kolei antypolski Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych na fejsie prowadzi prezes OMZRiK Konrad Dulkowski. Ze screenów wynika, że skłamał w oświadczeniu dla sądu, iż ośrodek nie ma wpływu na treści publikowane na fan page.#Facebook #FacebookLeaks pic.twitter.com/m3Zw6M1OJw
— Rafał Krawczyk (@RafalKrawczyk) January 10, 2020
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!