Wszystko zaczęło się od lewackich burd przed gmachem sądu, gdzie odbywało się posiedzenie w sprawie aresztowania Izabeli O., która jest podejrzana o czynną napaść na funkcjonariusza policji i udział w zbiegowisku podczas protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.
Na nagraniu widzimy Scheuring-Wielgus, która wypowiada imię i nazwisko policjanta.
– Super, pan się nazywa Sylwester (…), bardzo miło się zachował – mówi kobieta, której głos zarejestrowano na nagraniu.
„Jak dużym zagrożeniem są hejterzy mówili politycy, mówiła organizatorka Strajku Kobiet. Tymczasem obecna na miejscu posłanka po uzyskaniu imienia i nazwiska policjanta przekazuje je protestującym. Żona funkcjonariusza na prywatnym FB zaczęła otrzymywać już hejterskie wpisy” – czytamy we wpisie opublikowanym przez warszawską policję na Twitterze.
Jak dużym zagrożeniem są hejterzy mówili politycy, mówiła organizatorka Strajku Kobiet. Tymczasem obecna na miejscu posłanka po uzyskaniu imienia i nazwiska policjanta przekazuje je protestującym.
Żona funkcjonariusza na prywatnym FB zaczęła otrzymywać już hejsterskie wpisy. pic.twitter.com/LQfbYmMWn0— Policja Warszawa (@Policja_KSP) November 20, 2020
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!