Europa Wiadomości

Francja: Afrykański diler nie zostanie skazany ponieważ.. jest synem ambasadora Kamerunu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Okazało się, że nie można aresztować kameruńskiego szefa gangu handlarzy narkotyków działającego w jednym z imigranckich gett pod Paryżem. Wszystko dlatego, że chroni go… dyplomatyczny immunitet.

20-letni Afrykanin zmieszał z błotem francuskich funkcjonariuszy, którzy przyszli go aresztować w podparyskim getcie w Villejuif. Wykrzykiwał, że to on tam rządzi, a nie francuska policja. Kameruński przestępca wprawdzie sam nie mieszkał w tym getcie, ale zatrudniał tam całą siatkę handlarzy narkotyków.

Afrykanin został wprawdzie zatrzymany, ale trzeba go było szybko wypuścić i oddać mu pieniądze pochodzące z handlu narkotykami. Okazało się, że to syn dyplomaty z Kamerunu, pracujące w ambasadzie tego kraju w Paryżu.

Wobec fali oburzenia, którą wywołała ta informacja we Francji, paryskie MSW wywarło silną presję na ambasadora Kamerunu. Wymusiło powrót młodego przestępcy do ojczyzny. Ma to nastąpić w piątek. Wszystko wskazuje jednak, że nie zostanie ukarany za przestępczą działalność, którą prowadził we Francji.

Źródło: rmf24.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!