Burmistrz francuskiego miasta Saint-Seurin Marcel Berthomé postanowił, że w szkolnych stołówkach nie będzie już możliwości wybierania posiłku bez wieprzowiny, czyli zgodnego z islamskimi regułami żywieniowymi halal. Burmistrz argumentuje to zasadami równości wobec wszystkich i nie wyróżniania z powodu przekonań. Drugi powód to finanse:
– Miasto jest zadłużone i nie możemy sobie pozwolić, aby gotować dwie różne potrawy dziennie. Więc, jeśli nie jesteś szczęśliwy, nie jedz w szkole! – mówi burmistrz w wywiadzie dla “France Bleu”.
Ale decyzja ta spowodowała konsternację wśród muzułmańskich rodziców, którzy twierdzą że ich dzieci są dyskryminowane z powodu ich wiary. Jeden z nich mówi wspomnianej gazecie:
– Burmistrz podjął sam tę decyzję. My, jako rodzice, nie byliśmy konsultowani. Jestem muzułmaninem, tak, ale jestem też obywatelem. Płacimy podatki lokalne i płacimy za posiłki naszych dzieci w szkole. Decyzja nie powinna należeć do burmistrza. On po prostu mówi: Albo jecie, albo w…!
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!