Jak donosi portal pch24.pl odbudowana iglica katedry Notre-Dame w Paryżu będzie wyglądała tak samo jak przed ubiegłorocznym pożarem, który ją zniszczył. Wskazują na to deklaracje francuskich polityków. „Istnieje powszechna zgodność w tej sprawie” – oświadczyła nowa minister kultury Francji Roselyne Bachelot.
Po pożarze z 16 kwietnia 2019 r. ówczesny premier Édouard Philippe zapowiedział rozpisanie międzynarodowego konkursu architektów, który miał wyłonić projekt odbudowy iglicy w sposób identyczny lub z dodaniem elementów charakterystycznych dla współczesnych czasów. Po wielomiesięcznych dyskusjach zwyciężyła idea odbudowy bez zmian w stosunku do pierwotnego wyglądu iglicy, zaprojektowanej w XIX wieku przez słynnego architekta Eugène’a Viollet-le-Duca.
Taką opinię i rekomendację imają przedstawić francuskim władzom członkowie Narodowej Komisji ds. Dziedzictwa Narodowego i Architektury. Za pozostawieniem dotychczasowego wyglądu iglicy opowiadał się też od początku główny architekt zarządu katedry Philippe Villeneuve.
Po ubiegłorocznym pożarze prezydent Emmanuel Macron obiecał, że katedra zostanie odbudowana do 2024 r., kiedy w Paryżu odbywać się będą Letnie Igrzyska Olimpijskie. Termin ten wydaje się obecnie mało prawdopodobny, choć rektor katedry ks. prałat Patrick Chauvet ma nadzieję, że za cztery lata stan prac pozwoli na odprawianie Mszy świętej w środku katedry.
Prace przygotowawcze do odbudowy były już kilkakrotnie przerywane na kilka miesięcy. Najpierw z powodu skażenia całego terenu ołowiem wytopionym w czasie pożaru z elementów dachu, a następnie z powodu pandemii koronawirusa. Inżynierowie planują, że do końca roku uda im się jedynie usunąć wielkie rusztowanie, znajdujące się na dachu, a rozstawione tam jeszcze przed pożarem. Uległo ono częściowemu stopieniu w jego trakcie. Właściwe prace nad odbudową świątyni rozpoczną się więc dopiero w 2021 r.
Dobrze, że “postępowcom” nie udało się tego zepsuć.
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!