Jak donosi portal pch24.pl we Francji nie ustają ataki skierowane przeciwko społeczności chrześcijańskiej.
Kilka dni temu nieznani sprawcy próbowali podpalić barokowy kościół Notre-Dame w Autun. Parafianka, która weszła do świątyni, zauważyła, że palą się ławki po przeciwległych stronach kościoła. Później policja poinformowała, że paliła się także część ołtarza. Wskazywałoby to jednoznacznie na celowe podpalenie.
W tym samym czasie w malowniczej Chapelle Saint-Samson w Landunvez w Bretanii – najczęściej fotografowanej kaplicy we Francji – wandale zniszczyli skarbonę na ofiary, a krzyż z ołtarza wrzucili do kosza. Sprofanowane także Najświętszy Sakrament. Być może wandalom ułatwił wejście do kaplicy fakt, że kaplica jest usytuowana daleko od domostw, na wysokim brzegu morskim.
Z kolei w kościele Saint-Budoc w Porspoder zdewastowano drzwi wejściowe wysypując tam błoto i żwir. Na ołtarzu natomiast wysypano ogromne ilości niedopałków. We wszystkich tych przypadkach policja prowadzi intensywne śledztwo. Stróże porządku nie posiadają wiedzy na temat tego, jakie były motywy działania sprawców.
Francja zajmuje pierwsze miejsce wśród krajów europejskich pod względem liczby antychrześcijańskich aktów. W latach 2008-2019 czterokrotnie wzrosła tam liczba ataków na kościoły, cmentarze i inne miejsca kultu.
Czy kogoś to dziwi?
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!