Jak donosi portal polandia.nl we Francji znaczna większość parlamentu zgodziła się na zakaz „złośliwego” rozpowszechniania zdjęć i filmów przedstawiających funkcjonariuszy policji.
Jeśli osoba, która udostępnia wizerunek policjanta robi to z zamiarem szeroko rozumianego „wyrządzenia krzywdy”, jest to teraz uważane za przestępstwo. Za naruszenie grozi maksymalnie rok więzienia oraz grzywna w wysokości 45 000 euro.
Przeciwnicy nazywają ten zakaz naruszeniem wolności prasy i wolności słowa. W Paryżu tysiące ludzi wyszło w sobotę na ulice, aby zaprotestować przeciwko nowemu prawu. Według rządu prawo jest niezbędne, by „chronić tych, którzy nas chronią”. Policjanci we Francji są coraz częściej celem gróźb i przemocy.
W odpowiedzi na krytykę premier Castex obiecał, że Rada Konstytucyjna dokona przeglądu ustawy. Komisja Europejska w Brukseli może również zbadać, czy nowe prawo narusza przepisy europejskie.
KE podkreśliła ostatnio, że w czasach kryzysu „ważniejsze niż kiedykolwiek” jest to, aby prasa nie była blokowana.
Czy francuscy policjanci mają się czego obawiać?
Źródło: polandia.nl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!