40-letni oficer, który był członkiem francuskiej policji granicznej (PAF), uderzył imigranta tuż przed tym, jak ten miał się stawić przed sądem. Uderzył imigranta w obecności urzędnika sądowego, który zeznawał przeciwko niemu.
Adwokat Antoine Deguines powiedział w sądzie, że oficer miał się jedynie bronić. Imigrant z kolei miał być poddenerwowany i cały czas wstawać. Zdaniem adwokata jego klient pod wpływem chwili wyciągnął rękę w geście obrony, a ta trafiła w twarz poszkodowanego.
Sąd w Boulogne-sur-Mer nie przychylił się do obrony i skazał policjanta na 6 miesięcy. Dodatkowo zawieszono go w pracy na dwa lata. Przez pięć lat nie może również nosić broni.
Human Rights Watch (HRW) kilka miesięcy temu oskarżyła francuską policję o używanie gazu łzawiącego przeciwko imigrantom gromadzącym się w Calais. HRW uważa, że to „nieludzkie zachowania”.
Źródło: ndie.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!