Jak podał portal ndie.pl francuscy policjanci chcą mieć możliwość patrolowania ulic w kominiarkach, szczególnie ulic imigranckich gett.
Policjanci boją się o życie swoje i swoich rodzin, dlatego nie chcą by ich twarze mogły być rozpoznane na ulicy, stąd chęć noszenia kominiarek podczas patrolowania.
Szef resortu spraw wewnętrznych nie zgodził się na takie rozwiązanie, ponieważ jego zdaniem byłaby to okazja dla terrorystów którzy mogliby udawać stróżów prawa.
Sytuacja ta pokazuje do czego doprowadziły rządy poprawności politycznej. Skoro nawet siły porządkowe boją się o swoje bezpieczeństwo, to co powiedzieć o rdzennych mieszkańcach?
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!