Na antenie francuskiej telewizji LCI opublikowano rozmowę dwóch publicystów, w której padały tezy o wysłaniu przez Polskę wojsk na Ukrainę.
Francuska TV twierdziła, że Polska chce przystąpić do wojny z Rosją. Co więcej, taka opcja ma być według Francuzów popierana przez zdecydowaną większość Polaków. Hasła tego typu pojawiły się w nagraniu, w którym wystąpili publicyści Pierre Servant i Frederic Encel. Nagranie można obejrzeć tutaj:
Rozmówcy przekonywali, że aktualnie prowadzone mają być rozmowy na temat wejścia Polski do wojny. Ich zdaniem władze w Warszawie mają być już zdecydowane na taki krok. Pierre Servant stwierdził, że wysłanie wojsk na pewno nie odbędzie się pod egidą NATO, a być może w ogóle nastąpi w sposób skryty, na wzór rosyjskich działań na Krymie i w Donbasie (zielone ludziki).
-Polacy sobie myślą: “A co jeśli wyślemy polskich żołnierzy na urlop na Ukrainę? – przekonywał.
-Polska słusznie uważa, że strasznie ucierpiała od świata rosyjskiego. Nie zapominajmy też o konflikcie pomiędzy światem katolickim a prawosławnym – wtórował mu Frederic Encel.
Sprawę w swoim stylu skomentował zastepca Ministra Koordynatora Słuzb Specjalnych, Stanisław Żaryn. Stwierdził on ni mniej ni więcej, że francuski program to rosyjska propaganda.
Łatwość, z jaką RU propaganda przenika do zachodniej infosfery, jest szczególnie niepokojąca, ponieważ Rosja za pomocą zachodnich komentatorów dąży do uwiarygodniania swojego kłamliwego przekazu, który – prezentowany w wiodących mediach – zakorzenia się w opinii publicznej.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) July 19, 2023
NASZ KOMENTARZ: Francuski program to jedno, wypowiedź Żaryna to drugie. Sedno problemu leży w tym, czy rząd warszawski rzeczywiście zamierza przystąpić do wojny. Pewne jego działania, w tym bezalternatywne postawienie na kartę ukraińską, w tym wrzucane do infosfery tezy, że nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy, mogą na to wskazywać. Z drugiej jednak strony, totalne rozbrojenie Polski z jakim mamy aktualnie do czynienia powoduje, że nie bardzo jest z czym do tej wojny przystąpić. To spora szansa na to, że bomby nie za prędko spadną na nasz kraj.
Polecamy również: OMZRiK znów manipuluje. Chodzi o sprawę “Joanny” z TVN
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!