Imigrant ze Sri Lanki stanie w grudniu przed sądem pod zarzutem odbycia co najmniej trzy razy stosunku seksualnego z kozą w parku zwierząt w Tours we Francji.
53-latek prawdopodobnie po raz pierwszy zgwałcił zwierzę w 2018 roku, ale pracownicy nie zaalarmowali wówczas policji. Uczynili to dopiero, gdy w styczniu 2021 roku zauważyli, że jedna z kóz ma podrażnione narządy płciowe. W zagrodzie dla zwierząt znaleziono rzeczy należące do imigranta ze Sri Lanki, mianowicie telefon komórkowy i butelkę alkoholu.
Pierwsza skarga została złożona 11 lutego, ale mężczyzna jeszcze dwukrotnie miał wykorzystać seksualnie zwierzę – w nocy 21 marca i 29 czerwca. Policyjne śledztwo znalazło dowody w postaci DNA, w rezultacie imigrant ze Sri Lance został aresztowany 27 września.
53-latek przyznał, że dość regularnie chodził do zagrody dla zwierząt, aby uprawiać jogę i medytować. Zaprzeczył jednak, że wykorzystywał seksualnie kozę, ale przyznał, że mógł stracić świadomość tego, co robi, po wypiciu alkoholu.
Mężczyzna stanie przed sądem za „wykorzystywanie seksualne zwierzęcia domowego, oswojonego lub uwięzionego” w dniu 23 grudnia. Odpowiada z wolnej stopy, bowiem został zwolniony z aresztu po wpłaceiu kaucji.
French Court to Hear Case of Sexual Abuse of a Goat https://t.co/tHx0ESTZGa
— Breitbart London (@BreitbartLondon) October 3, 2021
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!