Europa Wiadomości

Francuzi wyszli na ulice po skandalicznej wypowiedzi Emmanuela Macrona

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak zawiadamia portal dorzeczy.pl wsobotę we Francji i w Austrii odbyły się protesty przeciwników obowiązkowych szczepień przeciwko SARS-CoV-2.

Francuzi wyszli na ulice m.in. w Paryżu, a także w Marsylii, Nantes i Lyonie. Była to reakcja na niedawną wypowiedź prezydenta Emmanuela Macrona, który ostro skrytykował osoby, które do tej pory się nie zaszczepiły. Chodzi o około 5 mln osób. Macron oświadczył, że ludzie ci są nieodpowiedzialni i nie są dla niego obywatelami Francji. „Wywieramy presję na nieszczepionych, ograniczając im w miarę możliwości dostęp do życia społecznego” – powiedział. Dodał też: „Nie chcę wkurzać Francuzów, ale niezaszczepionych chcę wkurzyć [dosł. – us*ać, udu*ić – red.]”.

W Paryżu protestujący wykorzystali słowa prezydenta, odpowiadając hasłem „my cię wkurzymy”. Demonstranci wznosili też hasła przeciwko certyfikatom / przepustkom szczepionkowym, bez których legalnie nie można wejść np. do kawiarni czy muzeum lub skorzystać regionalnych połączeń kolejowych. Ich zdaniem, Macron rażąco narusza ich swobody obywatelskie i stosuje segregację sanitarno-społeczną. Część osób starła się z policją, która użyła gazu. Według organizatorów, w Paryżu protestowało ponad 18 tys. osób.

W proteście uczestniczyli także ozdrowieńcy, którzy przeszli Covid-19, ale później się nie szczepili. Część z nich to osoby z sektora służby zdrowia, dla których szczepienie jest obowiązkowe.

W piątek we Francji odnotowano ponad 300 tys. pozytywnych wyników testów na zakażenie koronawirusem, już drugi raz w ciągu tygodnia. We wtorek zarejestrowano ponad 270 tys. nowych zakażeń. W kraju w pełni zaszczepionych jest ponad 76 proc. społeczeństwa (względnie 90 proc. osób powyżej 12 roku życia), z czego a około 36 proc. przyjęło dawkę przypominającą. Jak na razie, poza potwierdzeniem pełnego zaszczepienia, ograniczenia wstępu nie dotyczą osób z negatywnym wynikiem testu. Jednak, w związku z rosnącą liczbą infekcji i zachorowań, za które ma odpowiadać rozprzestrzeniający się wariant Omikron, francuskie władze chcą zrezygnować z tej opcji.

We Francji zbliżają się też wybory prezydenckie. W opinii części komentatorów, ostry język Macrona jest obliczony na osiągnięcie celów politycznych, gdyż zakłada, że większość społeczeństwa jest coraz bardziej negatywnie nastawiona do osób niezaszczepionych. Stąd, wśród protestujących pojawiły się oskarżenia pod adresem prezydenta o upolitycznianie pandemii.

Protest przeciwko polityce władz wobec pandemii odbył się też w stoli Austrii, Wiedniu. Około 40 tys. osób demonstrowało przeciwko restrykcjom epidemicznym oraz planowanemu przez rząd obowiązkowi szczepienia się. Od przyszłego miesiąca szczepienia przeciwko Covid-19 mają być obowiązkowe dla wszystkich powyżej 12 roku życia, a niezaszczepionym grożą kary grzywny do 3600 euro (do 1450 euro dla tych, którzy odmówią przyjęcia dawki przypominającej), a nawet aresztu. Austria to pierwszy kraj w Europie, który zdecydował się na podjęcie tak radykalnych środków. Ponad 73 proc. mieszkańców jest w pełni zaszczepiona, a około 43 proc. przyjęło dawkę przypominającą.

Według policji, protest miał generalnie pokojowy charakter. Marsz został jednak na krótko wstrzymany, z uwagi na zaobserwowanie w tłumie środków pirotechnicznych. Niektóre osoby, próbujące sforsować barierki policyjne, zostały aresztowane.

Kolejne kraje wprowadzają daleko idące ograniczenia wobec mieszkańców, którzy nie przyjęli szczepionki przeciwko COVID-19. Od połowy grudnia w Izraelu wstęp do galerii handlowych mają jedynie osoby w pełni zaszczepione przeciw Covid-19 oraz ozdrowieńcy, którzy uzyskali ten status w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Pojawiły się także opaski, które umożliwiają swobodne poruszanie się po obiektach.

W ubiegłą środę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział: „Rozmawiamy o obowiązku szczepień przeciw COVID-19 także innych grup, poza medykami m.in. służb mundurowych i nauczycieli„. Wyraził opinię, że należałoby pomyśleć również o pracownikach administracji.

A wybory coraz bliżej…

Źródło: kresy.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!