Felietony

Fundacja „Otwarty Dialog” pod lupą służb! Nareszcie!

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Minister Mariusz Kamiński, koordynator Służb Specjalnych, wziął pod lupę niebezpieczne działania Fundacji „Otwarty Dialog” – informuje portal wpolityce.pl, przypominając, że Bartosz Kramek – szef Rady Rady Fundacji – w czasie, gdy nasilały się protesty przeciwko reformie wymiaru sprawiedliwości, opublikował 16-sto punktowy instruktaż obalenia władzy.

Jak zauważa Marzena Nykiel z portalu wpolityce.pl, zdecydowana większość zalecanych działań została wcielona w życie podczas ostatniej fali protestów przeciwko reformie sądownictwa. Widoczna była także podczas czarnych protestów, choć wtedy swój krótki instruktarz „Majdanu w Warszawie” przedstawił dziennikarz miesięcznika biznesowego „Forbes”.

Według informacji, do których dotarł portal wPolityce.pl, Minister Koordynator Służb Specjalnych zwrócił się do Ministra Spraw Zagranicznych o prześwietlenie organizacji.
25 lipca 2017 Mariusz Kamiński wysłał do Witolda Waszczykowskiego pismo z prośbą o wszczęcie kontroli dotyczące działań Fundacji Otwarty Dialog. Szef MSZ, jako minister właściwy ze względu na działalność Fundacji, uprawniony jest do kontroli jej działalności i zbieżności z deklarowanymi celami.

Minister Mariusz Kamiński zwraca uwagę na działania podejmowane przez Fundację Otwarty Dialog i przewodniczącego Rady Fundacji Bartosza Kramka. Podkreśla, że pojawiają się wątpliwości czy działania te mieszczą się w celach statutowych fundacji. Dlatego zwraca się o podjęcie niezbędnych środków, określonych w ustawie z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach, w ramach nadzoru sprawowanego przez szefa MSZ nad działalnością organizacji.

Minister Koordynator zwrócił się również o przekazanie informacji czy Fundacja Otwarty Dialog korzystała ze środków publicznych pozostających w dyspozycji Ministra Spraw Zagranicznych bądź innych podmiotów publicznych i ewentualną wysokość tych kwot.

Portal wpolityce.pl zwraca uwagę, że wystarczy prześledzić zamieszczone na jej stronach sprawozdania finansowe, by stwierdzić, że budzą one bardzo wiele wątpliwości. Kwoty wpłacane przez samą prezes i jej męża każą zadać pytanie o transparentność. Zastanawiająca jest także lista darczyńców, ujawniona tylko częściowo. Zasadne jest więc pytanie, czy środki dla Fundacji Otwarty Dialog przekazywane były zgodnie z przepisami.

Natomiast warto podkreślić, że mamy tu do czynienia jedynie z wierzchołkiem góry lodowej. Największą bowiem patologią systemu, w którym żyjemy, na co od dawna zwracamy uwagę, jest sieć powiązanych ze sobą fundacji i stowarzyszeń pozarządowych, które oplatają państwo niczym pajęczyna. W ich kieszeniach siedzą politycy, prawnicy, naukowcy, artyści…

Pieniądze, publiczne przeznaczone na tzw. „cele społecznie użyteczne”, z reguły muszą przechodzić przez tego rodzaju fundacje i stowarzyszenia i one to decydują, kto je dostanie. A ośrodki decyzyjne przeważnie znajdują się daleko poza granicami naszego kraju. Pięknie się to nazywało – społeczeństwo obywatelskie – a w rzeczywistości jest to układ, który pozwala kierować wieloma dziedzinami naszego życia z tylnego siedzenia.

/wk, wpolityce.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!