Warszawska policja poinformowała, że zatrzymała 12 imigrantów z Chin i Rosji. Sprawa ma związek z sierpniowym morderstwem, którego dokonano w podwarszawskiej Wólce Kosowskiej, w związku z niespłaconymi długami.
Gangsterskie porachunki imigrantów pod Warszawą. 12 sierpnia br. przed jednym z barów na terenie Centrum Handlowego w Wólce Kosowskiej doszło do strzelaniny, w której ranny został 42-letni Litwin. Dwóch towarzyszących mu obywateli Rosji zabrało go do samochodu, aby przewieźć go do szpitala w Nadarzynie. W trakcie jazdy jego stan pogorszył się, w związku z czym mężczyźni wezwali pogotowie ratunkowe. Mimo reanimacji postrzelony zmarł. Sprawca uciekł z miejsca napaści.
Policjanci dość szybko ustalili, że napastnikiem był 37-letni Chińczyk, znany w gangsterskim środowisku imigranckim pod pseudonimem „Afu”. Człowiek ten jak dotąd notowany był za rozbój, posługiwanie się bronią lub innym niebezpiecznym przedmiotem, kradzieże z włamaniem i posiadanie środków odurzających. Z nieznanych powodów jednak, nie został deportowany.
“Wstępne ustalenia pozwalały na przypuszczenie, że zatrzymani obywatele Rosji, którzy przyjechali razem z pokrzywdzonym, znają się ze sprawcą. Analiza zabezpieczonych nagrań monitoringu oraz treść zeznań potwierdziły ich związek z opisywanym wydarzeniem, więc zostali oni zatrzymani w związku z uzasadnionym podejrzeniem o współudział, co zostało wykluczone na dalszym etapie postępowania”– przekazał podkom. Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji.
Stołeczni policjanci, współpracując z kolegami z Poznania zatrzymali agresywnego Chińczyka. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty morderstwa Litwina. Łącznie do sprawy policjanci zatrzymano jednak aż 12 osób. Trzej mężczyźni – w tym śmiertelnie postrzelony – pojechali do jednego z barów w Wólce Kosowskiej. Tam próbowali wymusić odzyskanie skradzionych przez Chińczyka 100 tys. zł. Nie udało się, a rezultatem spotkania było śmiertelne postrzelenie Litwina.
“Wyklucza się, aby powodem całego zajścia były jakiekolwiek porachunki grup przestępczych działających na terenie Wólki Kosowskiej” – stwierdził ewidentnie przecząc prawdzie, podkom. Wiśniewski.
Podejrzanemu o zabójstwo Chińczykowi, grozi od 8 do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.
Przypomnijmy: kilak dni temu policjanci zorganizowali protest, domagając się m.in. usprawnień dla służb, w celu skuteczniejszego zwalczania narastającej, imigranckiej przestępczości zorganizowanej.
Polecamy również: Żydzi wykorzystują Palestyńczyków jako “żywe tarcze”
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!