Jak informuje portal dzienniknarodowy.pl, 17-letnia Greta Thunberg widziana była w zeszłym tygodniu w Polsce. Najpierw pojawiła się w Gdańsku, a później w pobliżu kopalni węgla brunatnego i elektrowni w Bełchatowie. Dopiero dzisiaj odniosła się do tej wizyty.
– W zeszłym tygodniu spotkałam się z polskimi górnikami , którzy stracili pracę, bo zamknęli kopalnie. Nawet oni się nie poddali. W kraju, który wydaje się rozumieć, że musi się zmienić bardziej niż inni – powiedziała na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos.
Wygląda to na mocny przytyk w stosunku do naszego kraju. Thunberg “chciała wejść do elektrowni Bełchatów i nagrać tam film. Aktywistka zgłosiła do Polskiej Grupy Energetycznej chęć nagrania filmu na terenie elektrowni, ale spółka Skarbu Państwa odmówiła”, jak poinformował “Dziennik Łódzki”.
Kilka dni temu niemiecki minister gospodarki Peter Altmaier wydał zgodę na podłączenie do sieci dla elektrowni węglowej Datteln 4 o mocy 1,1 GW. Manipulowana nastolatka nie odwiedza jednak terenów wokół niemieckich obiektów.
Co jeszcze…
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!