Polska Wiadomości

Groźny ukraiński gangster nadal na wolności

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi poszukują obywatela Ukrainy- Vitalii Balkovenko, za którym Sąd Okręgowy w Warszawie wystawił list gończy.

Groźny ukraiński gangster wciąż na wolności. 26-letni Vitalii Balkovenko, poszukiwany jest na podstawie art. 258§1 i 279§1 Kodeksu Karnego. Chodzi o udział w zorganizowanej grupie przestępczej (ukraińskiej mafii w Polsce) oraz kradzież z włamaniem. Ostatnie miejsce zamieszkania mężczyzny to Złotoryja, ulica Solna 2B.

Wszelkie informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca przebywania poszukiwanego mężczyzny, policja prosi kierować do Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi pod numerem telefonu 47 87 44 250 (w dni robocze w godz. 7:30-15:30) oraz całodobowo do dyżurnego jednostki pod numerem telefonu 47 87 44 200 lub 47 87 44 201.

Policja zapewnia anonimowość i jednocześnie przypomina, że za ukrywanie poszukiwanego lub pomaganie mu w ucieczce grozi odpowiedzialność karna.

– Na rynku pojawili się obcokrajowcy, Gruzini, Białorusini, Ukraińcy, którzy rozhasali się i wykorzystują naszą gościnność – powiedział kilak tygodni temu w wywiadzie dla PolsatNews były funkcjonariusz policji, Marcin Miksza. Według niego nieunikniona jest walka o wpływy, zwłaszcza w dochodowym sektorze związanym z handlem narkotykami.

– W 2020 roku skazano w Polsce 7111 obywateli Ukrainy, którzy popełnili w Polsce przestępstwa. A dwa lata później, w 2022 roku, takich skazań było prawie 37 tysięcy. Okazało się, że kiedy przestępstwa popełniają obywatele Ukrainy na terenie Polski, a ich konsekwencją nie jest pozbawienie wolności, to bardzo trudno nam w Polsce wyegzekwować inne kary, jeśli obywatel Ukrainy z Polski wyjedzie i wróci na Ukrainę – ujawniła w zeszłym roku poseł Joanna Kluzik-Rostkowska.

– W związku z tym, że mamy tych przestępstw znacznie więcej, pojawiła się konieczność podpisania takiego protokołu, żebyśmy potrafili skutecznie egzekwować kary za te przestępstwa popełniane w Polsce – dodała.

Poseł Ewa Schädler z klubu Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza dodała wóczas, że obecna sytuacja pozwala na to, by Ukraińcy skazani w Polsce na kary inne niż pozbawienie wolności mogli swobodnie wracać na Ukrainę i zupełnie unikać kar.

– Zwiększyła się skala problemu unikania odpowiedzialności. Mając na uwadze problem unikania tej odpowiedzialności oraz fakt, że Ukraina rozpoczęła starania o dołączenie do Unii Europejskiej, postanowiono, że zasadnym jest rozszerzenie zakresu stosowania dotychczasowej umowy o inne typy kary – powiedziała.

Na pytanie posłów Konfederacji co do skali ukraińskiej przestępczości, odpowiedział wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek. Tenże podał, że w 2020 roku w Polsce skazano 7111 obywateli Ukrainy, przy czym było ich wtedy w Polsce ok. 300 tysięcy. Oznacza to, że przestępstw dopuszczał się wówczas  co 42 Ukrainiec.

– Obecnie obywateli Ukrainy przebywa ok. 1,5 miliona i z informacji dostępnych dla Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że osób skazanych, przekazywanych przez stronę polską stronie ukraińskiej, za 2021 rok to było prawie 38 tysięcy, a za rok 2022 prawie 37 tysięcy – powiedział Śmiszek. Oznacza to wzrost skali – obecnie przestępstw dopuszcza się w Polsce co 39 Ukrainiec. Jeśli weźmiemy po uwagę, że obecnie spora część przybyszów to kobiety i dzieci, przestępczość wśród ukraińskich mężczyzn wzrosła skokowo.

Wszystko wskazuje, że to dopiero początek problemów. Ukraińscy bandyci dotychczas aklimatyzowali się w Polsce i sprawdzali na ile mogą sobie pozwolić. Gdy poznali zasady, na których działa polskie społeczeństwo i organy ścigania, rozkręcili swój proceder na wysokie obroty.

NASZ KOMENTARZ: Gdy ostrzegaliśmy, że organizowana przez PO-PiS masowa imigracja do Polski ludzi z krajów „trzeciego świata”, takich jak Ukraina i Gruzja, doprowadzi do wzrostu przestępczości, byliśmy nazywani „ruskimi onucami”. Dziś, gdy te same tezy pojawiają się w głównym nurcie, nikt nas oczywiście nie przeprosi.

Polecamy również: Trump wprowadza cenzurę. Chodzi o prawdę na temat Żydów

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!