– Spotkanie w Ramstein i dostawy ciężkiego sprzętu do Kijowa nie zostawiają wątpliwości, że nasi wrogowie będą w nieskończoność próbowali nas zamęczyć, a nawet zniszczyć – napisał na Telegramie Dmitrij Miedwiediew.- I mają do tego wystarczają dużo broni. Do tego mogą zacząć produkować nową broń, jeśli zajdzie taka potrzeba – dodał.
Zdaniem byłego prezydenta Rosji zniszczenie jego kraju byłoby bardzo trudne. Nadto dodaje on: “W przypadku przedłużającego się konfliktu, w pewnym momencie może pojawić się nowy sojusz wojskowy, składający się z krajów zirytowanych Ameryką”.
/interia.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
