Wiadomości

Gwałtowne walki Turków z Kurdami w pobliżu Manbidżu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W północnej części syryjskiej prowincji Aleppo rozgorzały gwałtowne walki między protureckimi bojownikami wspieranymi przez wojska tureckie a oddziałami kurdyjskimi. Portl Al Masdar News poinformował, że oddziały Wolnej Armii Syrii (protureccy bojownicy) atakowały pozycje Kurdów na przedmieściach miasta Manbidż, leżącego na zachodnim brzegu Eufratu. Do sieci trafił też film, na którym widać gwałtowną wymianę ognia, przy czym pozycje Kurdów, jak wynika z opisu, miała atakować brygada Liwa al-Mutasim.

Dodajmy, że w rejonie Manbidżu sytuacja jest bardzo ciekawa. Można tam spotkać zmotoryzowane patrole amerykańskie:

Można też spotkać takież patrole rosyjskie:

Turecka agencja Anadolu poinformowała tymczasem o przybyciu do prowincji Hasaka (na wschodnim brzegu Eufratu) dużego konwoju wojsk amerykańskich. Z terenu irackiego Kurdystanu na teren syryjskiego Kurdystanu miało przybyć ok. 600 amerykańskich żołnierzy.

Telewizja CNN, powołując się na źródła w Departamencie Obrony, poinformowała, że ściągnięcie dodatkowych sił było konieczne dla ubezpieczenia ewakuacji amerykańskiego kontyngentu w Syrii. Jak poinformowano, dodatkowe amerykańskie oddziały przybyły na teren baz wojskowych znajdujących się w rejonie miejscowości Harab-Isk i Sarrin.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!