Podczas zamieszek w Belfaście uprowadzono, a następnie spalono autobus miejski. Ich uczestnicy zaatakowali też funkcjonariuszy i poturbowali relacjonującego protesty reportera dziennika “Belfast Telegraph”.
Na zamieszczonych zdjęciach i nagraniach wideo widać kłęby dymu unoszące się z obrzuconego butelkami z benzyną autobusu, a następnie całkowicie zwęglony wrak.
🎥 Trouble flares tonight on both sides of the Lanark Way ‘peace line’ in Belfast. Shankill Road area: 1/2 pic.twitter.com/M1d7T9tAIf
— Q Radio News (@qnewsdesk) April 7, 2021
Wcześniej uczestnicy zamieszek obrzucali kamieniami i butelkami z benzyną funkcjonariuszy policji, a także podpalali na ulicach opony i kosze na śmieci. Jak poinformował fotoreporter “Belfast Telegraph” Kevin Scott, w trakcie pracy został zaatakowany od tyłu przez dwóch mężczyzn, którzy go poturbowali i uszkodzili jego aparat fotograficzny.
Earlier this week, rioters hurled dozens of firebombs at police in #Belfast. At one point, a rioter was set on fire. #NorthernIreland pic.twitter.com/fTwLTi9TZj
— Andy Ngô (@MrAndyNgo) April 7, 2021
Przyczyną trwających od kilku dni zamieszek jest zeszłotygodniowa decyzja północnoirlandzkiej prokuratury, by nie postawić nikomu zarzutów w związku z pogrzebem wysokiego rangą bojownika Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA), w którym – mimo restrykcji przeciwepidemicznych – uczestniczyło ok. 2000 osób, w tym 24 polityków Sinn Fein.
Tit-for-tat violence continues in #Belfast, UK tonight with rioters throwing firebombs and rocks. Political violence has erupted in the city for several consecutive days now. pic.twitter.com/wqVM8PKE8U
— Andy Ngô (@MrAndyNgo) April 8, 2021
/Polskie Radio 24/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!