Szef administracji obwodu ługańskiego Sierhij Hajdaj poinformował, że Rosjanie całkowicie wycofali się z Kreminnej. W mieście zjawili się ukraińscy partyzanci, którzy podnieśli tam ukraińską flagę. Regularne oddziały wojsk ukraińskich jeszcze do miasta nie weszły.
Przypomnijmy, Kreminna leży na północ od Rubiżnego, oba miasta oddziela od siebie rzeka Doniec. Wczoraj informowaliśmy, że wojska ukraińskie sforsowały Doniec w rejonie Biłohorowki, tworząc tam przyczółek, a nadto że czołowe oddziały ukraińskie toczą walki w lasach koło Kreminnej.
„Obserwujemy sytuację w Lymanie, którego wyzwolenie jest kluczowe dla naszego regionu, wokół miasta wciąż toczą się walki. Od Kreminnej i Swatowa rozpocznie się zmasowana deokupacja obwodu ługańskiego, Rosjanie już zaczęli się ściągać sprzęt bliżej tych miast. Główne uderzenie będzie tam” – czytamy w oświadczeniu.
Hajdaj zaznaczył, że w Kreminnej nie ma już wojsk rosyjskich, które całkowicie wycofały się z miasta. „Tam powiewa flaga ukraińska wywieszona przez partyzantów. Dość podobnie jest w Starobielsku. Ale w Swatowie raszyści najpierw uciekli, ale po pewnym czasie wrócili. Ucieczka okupantów i kolaborantów na dużą skalę” – dodał Hajdaj.
„Tam powiewa flaga ukraińska podnoszona przez partyzantów. Nieco podobnie jest w Starobielsku. Ale w Swatowie rasiści najpierw uciekli, ale po pewnym czasie wrócili. Ucieczka okupantów i kolaborantów na dużą skalę” – dodał Gaidai.
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
