Siły Zbrojne Ukrainy posuwają się na kierunku Swatowe-Kreminna, w najbliższym czasie nadejdą dobre wieści z obwodu ługańskiego – poinformował na telegramie szef administracji obwodu ługańskiego Sierhij Hajdaj.
„Posuwamy się krok po kroku do przodu. Rosjanom udało się jednak sprowadzić tam ogromną ilość sprzętu i personelu: zarówno nowo zmobilizowanych, jak i zeków, kadyrowów i regularnych żołnierzy, a także część spadochroniarzy, którzy zostali przeniesieni z kierunku chersońskiego. Dlatego natarcie jest bardzo trudne. Nie ma co czekać na szybką operację. Ale jestem pewien, że w niedalekiej przyszłości Sztab Generalny ucieszy nas dobrymi wiadomościami” – stwierdził Hajdaj.
Hajdaj zgodził się również ze stwierdzeniem, że ta zima będzie kluczowa dla „rozwiązania” kierunku ługańskiego. Uważa, że pod koniec zimy Siły Zbrojne Ukrainy będą w stanie dotrzeć do „granicy” obwodu, do 24 lutego.
Ponadto Hajdaj poinformował, że rosyjskie wojsko próbuje zmęczyć ukraińskich obrońców w obwodzie ługańskim, zrzucając „zeków” i zmobilizowanych ludzi na linie frontu. Prawie wszystkie domy wokół Swatowego i Kreminnej są zajęte przez wojsko. Potwierdził też, że Siły Zbrojne Ukrainy utrzymują obronę w Biłohoriwce.
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
