11 listopada tego roku Marsz Niepodległości przeszedł ulicami Warszawy pod hasłem “Niepodległość nie na sprzedaż”, mimo prób zablokowania przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i stołeczne sądy. Ostatecznie manifestacja nabrała charakteru państwowego.
W pochodzie organizowanym przez Stowarzyszenie “Marsz Niepodległości” wzięło udział nawet 150 tys. osób – poinformował główny organizator wydarzenia Robert Bąkiewicz. W marszu z okazji odzyskania przez Polskę niepodległości wzięli udział również goście z innych krajów. M.in. przedstawiciele hiszpańskiego ugrupowania narodowo-konserwatywnego VOX. Mieli oni ze sobą baner z napisem: “Hiszpania i Polska bronią swoich granic”. Odwołali się tym samym do kryzysu migracyjnego wywołanego przez reżim Aleksandra Łukaszenki.
Jednak w marszu mieli wziąć udział wyłącznie działacze partii z Madrytu. W tym roku w Warszawie nie zjawili się posłowie ugrupowania. Zdaniem Krzysztofa Bosaka utrudnienia miały ich spotkać ze strony prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. “Politycy PO przynoszą nam wstyd przed Europą” – napisał na Twitterze wiceprzewodniczący koła poselskiego Konfederacji.
Tegoroczny Marsz Niepodległości wyruszył w czwartek, 11 listopada o godz. 13:00 z ronda Romana Dmowskiego w Warszawie i doszedł na błonia Stadionu Narodowego.
Uczestnicy rozpoczęli zgromadzenie od odśpiewania hymnu państwowego. Manifestacji towarzyszy także liczne przemówienia, m.in. głównego organizatora Roberta Bąkiewicza oraz prezesa Ruchu Narodowego. – Nie powstrzymacie wielkiego marszu polskich patriotów, bo tę manifestacje organizuje i prowadzi naród. Należycie zorganizowany naród jest potęgą, której nikt sprzeciwić się nie zdoła – mówił Robert Winnicki.
Źródło: dorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!