Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zorganizował w polskim parlamencie wigilię „dla osób w kryzysie”. Wśród gości byli m.in. przebywający w Polsce nachodźcy Łukaszenki, którym udalo przedrzeć się przez zaporę Straży Granicznej.
Hołownia wspiera nielegalną imigrację. Według “Fundacji Ocalenie”, która zabiega o przyjmowanie nachodźców do Polski, wśród gości znalazła się niejaka Lysette, która miała powiedzieć, że „nie spodziewała się będąc w lesie na granicy białorusko-polskiej, że któregoś dnia zostanie zaproszona do polskiego Sejmu”. Fundacja twierdzi również, że kobieta przeżyła „trzy pushbacki”.
„Minister Kosiniak-Kamysz dziękuje żołnierzom strzegącym polsko-białoruskiej granicy, a jego kolega z Trzeciej Drogi, marszałek Szymon Hołownia, prowadzi kampanię reklamową dla nielegalnych migrantów z tej granicy – przedrzyj się do Polski, to w nagrodę przyjedziesz do Sejmu” – komentuje całą sprawę poseł PiS Radosław Fogiel.
Poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta dodaje z kolei, że „tego typu akcja Marszałka Sejmu jest zaproszeniem do nielegalnego przekraczania polskiej granicy”. Zwraca także uwagę na wypowiedź eksperta ds. Europy Wschodniej Sergeja Sumlennego, który twierdzi, że w niedalekiej przyszłości Rosja zamierza ponownie przemycać ludzi na polsko-białoruską granicę.
Droga Polsko, przygotuj się na uderzenie – ostrzega w mediach społecznościowych niemiecki ekspert ds. Europy Wschodniej Sergej Sumlenny. Powołał się także na białoruskiego dziennikarza śledczego Antona Motolko, który stwierdził, że „Southwind” to operacja w stylu FSB.
Zdaniem eksperta „Rosja będzie próbowała sprowadzić więcej nielegalnych migrantów do Mińska, aby popchnąć ich w kierunku granic Polski i Litwy”.
Przypomnijmy: imigranci na granicy polsko-białoruskiej pojawili się w ramach operacji hybrydowej białoruskich i rosyjskich służb, kryptonim „Śluza”. Szczegóły operacji hybrydowej „Śluza” przeciwko Polsce ujawnił w przestrzeni publicznej białoruski niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan. Operacja ma polegać na sprowadzaniu przez białoruskie służby imigrantów z Rosji i Azji za grube pieniądze. Następnie imigranci są zmuszani do atakowania polskich żołnierzy, funkcjonariuszy i polskiej granicy oraz jej zabezpieczeń.
Lysette, 3 pushbacki: "W życiu bym nie pomyślała, będąc w lesie na granicy białorusko-polskiej, że któregoś dnia zostanę zaproszona do polskiego Sejmu. Że znajdę się w gronie osób specjalnie zaproszonych. Taka myśl, nie przeszłaby mi nawet wtedy przez głowę". pic.twitter.com/kablsjdCQq
— Fundacja Ocalenie (@FundOcalenie) December 22, 2023
NASZ KOMENTARZ: Wszystko wskazuje, że to tylko zapowiedź zalewania Polski obcymi kulturowo nachodźcami. Dzięki paktowi migracyjnemu oraz rozszczelnieniu granicy z Białorusią, nasz kraj zacznie wkrótce przypominać Francję, Anglię i Niemcy.
Polecamy również: Francja: będą sankcje dla żydowskich nazistów
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!