Wszyscy pamiętają, jak to Amnesty International umyła ręce od sprawy Alfiego Evansa, mordowanego w majestacie prawa w brytyjskim szpitalu. Ale oto pojawiła się sprawa, w której ta powiązana z Sorosem lewacka organizacja postanowiła się wypowiedzieć:
Wzywamy do szybkiego, bezstronnego śledztwa w sprawie użycia chemicznych środków drażniących pod Pałacem Prezydenckim. To środki niebezpieczne, nieprecyzyjne, muszą być używane przez policję tylko w ostateczności i z ostrzeżeniem przed ich użyciem: https://t.co/Benlb40dB2
— Amnesty Polska (@amnestyPL) 28 lipca 2018
Lawina komentarzy nie pozostawia złudzeń, co polscy internauci myślą o akywności tej organizacji:
Macie wszystkie dane i informacje o sprawie?
Pytam, bo jak chodziło o 1 dziecko w angielskim szpitalu to był problem. ? https://t.co/2lM4wYXRCg— MacLachDumny ? ?? (@MacLukaszczyk) 28 lipca 2018
Macie wszystkie dane żeby się wypowiadać?
— Marcin Brixen ??? (@MarcinBrixen) 28 lipca 2018
Zajmijcie się uwięzionym brytyjskim dziennikarzem za próbę pokazywania prawdy, bando degeneratów mentalnych!
— Lovya (@PLovya) 28 lipca 2018
Jesteście najbardziej żenującą organizacja. Dbacie tylko o ludzi o lewackich poglądach. Czy zaapelowaliście do tych protestujących aby nie przekraczali granicy, którą oni coraz częściej przekraczają? Będziecie mieli krew na rękach.
— JarosławGruszka (@Jaroslaw1901) 28 lipca 2018
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!