Świat Wiadomości

Iranka podpaliła się na znak protestu wobec zakazu stadionowego dla kobiet

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
Jak donosi portal wpreost.pl Iranka, której nie wpuszczono na stadion piłkarski w Teheranie, zmarła po dokonaniu aktu samospalenia. Informację o jej śmierci podała we wtorek 10 września Amnesty International.

Jak przypomina Amnesty, 29-letnia Sahar Khodayari w marcu tego roku próbowała dostać się na trybuny stadionu w przebraniu mężczyzny. Irańskie prawo nie pozwala bowiem, by kobiety oglądały mecze piłkarskie na żywo. Kiedy jeden z ochroniarzy podczas kontroli zorientował się w sytuacji, przekazał fankę futbolu w ręce policji. Khodayari została oskarżona o „pojawienie się w przestrzeni publicznej bez hidżabu”. W ubiegłym tygodniu Iranka stawiła się w sądzie na kolejnej rozprawie. Zamiast jednak czekać na wyrok, oblała się benzyną i podpaliła. Zmarła w poniedziałek 9 września.

Mieszkanki Iranu nie mają wstępu na tamtejsze stadiony od czasów islamskiej rewolucji z 1979 roku. Poruszone tragedią Sahar Khodayari organizacje wspierające prawa człowieka zaapelowały do światowych władz piłkarskich o wpłynięcie na irańskich polityków i zniesienie zakazu. Własne oświadczenia wydały m.in. Amnesty International i Human Rights Watch.

„Tragiczne zatrzymanie Sahar, uwięzienie jej w areszcie i próba samobójstwa podkreślają potrzebę zniesienia przez Iran zakazu uczestnictwa w wydarzeniach sportowych przez kobiety. Szefostwo FIFA powinno wymusić przestrzeganie praw człowieka” – pisała HWR jeszcze przed pojawieniem się informacji o śmierci 29-latki.

W kampanię włączyły się też inne organizacje, m.in. irańskie Open Stadiums (Otwarte Stadiony). “Poniżenie i uwięzienie to było za mało dla FIFA do podjęcia działań. Teraz doszło do samospalenia, które ma pokazać, że Iranki też chcą oglądać piłkę nożną” – pisano na profilu OS na Twitterze.

Przedstawiciele AS Romy w akcie solidarności z Iranką czasowo zmieniły kolor swojego herbu. „Nasze serca krwawią na niebiesko dla Sahar Khodayari. Ta piękna gra ma nas jednoczyć, a nie dzielić. Dlatego założyliśmy irańskie konto społecznościowe w ubiegłym roku. Teraz pora, by wszyscy w Iranie mieli możliwość cieszenia się wspólnie meczami piłkarskimi. Spoczywaj w pokoju Niebieska Dziewczyno” – czytamy w stosownym komunikacie. Pseudonim zmarłej wzięto od koloru, w jakim swoje mecze rozgrywała jej ulubiona drużyna – Esteqlal.

Co wy na to?

Źródło: wprost.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!