Jak wynika z dzisiejszych doniesień z Iraku i Syrii, oddziałom ISIS wiedzie się tam coraz gorzej. Już prawie cały Mosul znajduje się w rękach oddziałów irackich, wspieranych przez Amerykanów. W rękach ISIS pozostaje ok. 2% powierzchni miasta – na jego zachodnim skraju. Z kolei na północ od Rakki oddziały kurdyjskie wyparły bojowników ISIS z dwóch miejscowości i dotarły do granic miasta.
Żołnierze syryjscy w toku zaciekłych walk toczonych na kilku różnych kierunkach w rejonie Palmyry zadali oddziałom ISIS poważne straty w sile żywej i sprzęcie.
Walki rozgorzały między innymi w pobliżu węzła komunikacyjnego Al-Talila na wschód od starożytnego miasta, a także położonej wśród wzniesień miejscowości Al-Tafha na północny – zachód od niej.
W świetle informacji przekazanych przez stronę rządową, żołnierze syryjskiej armii unieszkodliwili tam kilkudziesięciu bojowników ISIS oraz zniszczyli sporo sprzętu pancernego oraz wyposażonych w karabiny maszynowe samochody bojowników.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!