Sprawca zamachu w Sztokholmie, który miał miejsce 7 kwietnia 2017 r. na ulicy Drottninggatan – Uzbek, Rachmat Akiłow – wjechał na teren Unii Europejskiej z wizą wydaną przez polską placówkę dyplomatyczną w Taszkiencie, informuje dziennik „Svenska Dagbladet”.
W naszym kraju miał dzięki temu starać się o azyl.
– Przybyłem do Warszawy, gdzie dostałem pracę. Jednak mało zarabiałem. Potem pojechałem do Gdańska, ale tam nie znalazłem pracy. Wtedy wsiadłem na prom i znalazłem się w Sztokholmie – powiedział Akiłow, cytowany przez szwedzki dziennik.
– Polska jest dla Uzbeków popularnym sposobem na dotarcie do Europy – powiedział szwedzkiej policji przyjaciel zamachowca.
Do zamachu doszło na terenie głównego deptaku, gdy napastnik wjechał skradzioną ciężarówką w tłum ludzi, a także w dom handlowy. W budynku wybuchł pożar, ale strażacy szybko ugasili płomienie. W międzyczasie sprawca zamachu wyskoczył z samochodu i uciekł. W ataku zginęło 5 osób, a 8 zostało rannych. Doszło również do strzelaniny. Policjanci zatrzymali zamaskowanego sprawcę. Według władz zdarzenie było zamachem terrorystycznym. W ciężarówce znaleziono torbę z bombą, która nie wybuchła.
Źródło: dzienniknarodowy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!