Jest reakcja Izraela na podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę noweli Kodeksu postępowania administracyjnego. Minister Spraw Zagranicznych Izraela Yair Lapid podjął decyzję o wycofaniu izraelskiego charge d’affaires z Polski.
“Polska zaaprobowała dziś – nie po raz pierwszy – niemoralne, antysemickie prawo. Dzisiejszego wieczoru poleciłem charge d’affaires naszej ambasady w Warszawie, aby natychmiast wrócił do Izraela na konsultacje, na czas nieokreślony. Nowy ambasador Izraela w Polsce, który miał wyjechać do Warszawy, na razie pozostanie w Izraelu” – czytamy na twitterowym profilu MSZ Izraela.
The new Israeli ambassador to Poland, who was scheduled to depart to Warsaw, will remain in Israel for the time being”. (2/2)
— Israel Foreign Ministry (@IsraelMFA) August 14, 2021
Izraelski Charge d’affaires Tal Ben-Ari Yaalon powróci do Izraela na czas nieokreślony na konsultacje. Jair Lapid przekazał, że Izrael i Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy na temat możliwych reakcji na ruch Polski.
“Izrael wycofuje charge d’affairs z Polski i rekomenduje ambasadorowi Magierowskiemu nie wracać z urlopu do Tel Avivu. Wszystko za przyjęcie prawa, za którym głosowała przytłaczająca większość posłów i senatorów – ponad podziałami. Tu nie można ustąpić. Argumenty są po stronie Polski” – komentuje dziennikarz WP Marcin Makowski.
Czytaj też:
Jest decyzja prezydenta ws. nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!