Oficerowie rosyjskiej FSB przez kilka miesięcy rozpracowywali Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Przyjechali do naszego kraju legalnie, zaprosił ich nasz kontrwywiad. Pretekstem było zwalczanie grup przestępczych, ale zamiast nich FSB poznało sekrety działalności ABW.
Historia, która wydarzyła się latem 2012 r., mogłaby stanowić scenariusz najlepszego filmu szpiegowskiego – czytamy na portalu TVP Info. Oto grupa oficerów FSB bez problemu dostaje się do Polski i przez kilka miesięcy współpracuje z ABW. Oficjalnie tropią grupę przestępczą, która działa w naszym kraju i w Obwodzie Kaliningradzkim. Ale prawdziwy powód przyjazdu oficerów FSB jest zupełnie inny.
Pod pozorem współpracy rozpracowują nasz kontrwywiad. Poznają od kuchni, jaka działają delegatury Agencji ukierunkowane na zwalczanie zagrożenia ze strony Rosji. Po kilku miesiącach oficerowie FSB jakby nigdy nic wyjeżdżają z Polski.
W 2015 r. doszło do zmian kadrowych w ABW. Nowym szefem kontrwywiadu cywilnego został Piotr Pogonowski.
– W czerwcu 2016 r. zlecił wyjaśnienie tej sprawy dyrektorowi Departamentu Bezpieczeństwa i Audytu – mówi informator tvp.info z ABW.
Na polecenie zastępcy dyrektora departamentu i naczelnika wydziału II M powstało opracowanie tego, co się działo w ABW za czasów rządów PO.
Portalowi tvp.info udało się poznać szczegóły wizyty oficerów FSB. Oto one:
https://www.tvp.info/34915232/oficerowie-fsb-w-abw-kulisy-operacji-wolga
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!