— Jakikolwiek traktat, który Rosja podpisze z Ukrainą, będzie oznaczał jej porażkę. To będzie początek końca, nie rządów Putina, ale państwa rosyjskiego. W oczach Rosjan, w oczach rosyjskiej armii, w oczach całego świata. Potem wsparcie Indii, Chin, świata arabskiego wyparuje — mówił w programie znanego rosyjskiego propagandysty Władimira Sołowiowa były agent KGB, a obecnie ekspert w dziedzinie geopolityki Jakow Kedmi.
— Kiedy Rosja wysłała ultimatum Stanom Zjednoczonym, wysłała ultimatum również do siebie. Nie ma prawa przegrać. To znaczy, że Rosja podpisując traktat pokojowy – nie ma dość siły by się uporać z Ukrainą? Z Zełenskim? – zapytał zgromadzonych w studiu. – Jeśli przegracie z Ukrainą, to dlaczego grozicie NATO? Dlaczego grozicie Stanom Zjednoczonym? Nie możecie poradzić sobie z Zełenskim, więc kim jesteście? – dopytywał. I podsumował: – Macie wybór: albo wygracie tę “operację”, albo rozpoczniecie końcowe odliczanie.
🇷🇺Rusya'nın en büyük devlet kanalı Russia 1'de #Kremlin propogandacıları:
🔴"Rusya kaybedemez, Rusya’nın böyle bir hakkı yok…Nasıl yani, biz sıradan Ukrayna’ya, Zelenskiy’e mi mağlup olacağız?" pic.twitter.com/2cztHMth6c
— Gulsum Khalilova (@KhalilovaGulsum) March 27, 2022
/onet.pl, twitter/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!