Jakub Krzewina to halowy mistrz i rekordzista świata w biegu na dystansie 4×400 metrów.
Jak informuje portal i.pl, Jakub Krzewina, polski 400-metrowiec, rekordzista świata, został skierowany na badania psychiatryczne, które mają ocenić, czy jest poczytalny i może odpowiadać za swoje czyny. Chodzi o głośną sprawę z ostatniej nocy sylwestrowej. Krzewina usłyszał zarzuty pobicia innego znanego sportowca – Sebastiana Urbaniaka.
“W noc sylwestrową Urbaniak bawił się z przyjaciółmi w Kruszwicy. Gdy zabrakło alkoholu, poszedł do miejscowego sklepu. Zapewnia, że gdy szedł ulicą, w oknie jednego z bloków zobaczył Ewę Swobodę. Ta noc sylwestrową spędzała 400 kilometrów od Kruszwicy. Urbaniak zapukał do drzwi mieszkania, w którym miała być najszybsza polska sprinterka. Zamiast niej, w drzwiach stanął Jakub Krzewina. Do tego momentu relacje biegaczy się zgadzają. Na pewno po spotkaniu Urbaniak trafił do szpitala. Miał złamaną nogę. Tam przeszedł operację. To jego rodzice powiadomili policję o spotkaniu biegaczy” – informował na początku roku “Super Express”.
Skutkiem bijatyki w Kruszwicy, była hospitalizacja Urbaniaka, który złamał nogę w stawie skokowym. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że sportowiec prawdopodobnie zakończy karierę. Sprawą zajmuje się dział wojskowy Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe. Jakub Krzewina jest bowiem żołnierzem Wojska Polskiego.
Śledczy wysłali sportowca na badania, które mają sprawdzić jego… poczytalność. – Kilka tygodni temu skierowaliśmy podejrzanego na badania sądowo-psychiatryczne, które mają ocenić, czy w chwili popełnienia czynu, jak i obecnie, jest poczytalny i może odpowiadać za swoje czyny. Obecnie czekamy na opinię biegłego, która powinna do nas trafić jeszcze w tym miesiącu. Następnym krokiem w śledztwie będzie przeprowadzenie przez kolejnego biegłego badań stanu zdrowia poszkodowanego mężczyzny – powiedział w rozmowie z portalem i.pl prok. major Łukasz Kawalec.
/i.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!