Jak informuje portal nczas.com Janusz Korwin-Mikke, poseł Konfederacji, prezes partii KORWiN, skomentował na Twitterze aferę z piosenką Kazika. Utwór wygrał notowanie Trójki. Niedługo potem został usunięty wraz z całą listą.
Piosenka Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój” ukazała się 8 maja. Singiel zapowiada pierwszą od 12 lat solową płytę artysty, która wyjdzie w czerwcu. Z tekstu jasno wynika, że artysta odnosi się do zachowania Jarosława Kaczyńskiego z 10 kwietnia 2020 roku – 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Wówczas prezes PiS odwiedził cmentarz na Powązkach, mimo że Polacy mieli zakaz odwiedzania mogił swoich bliskich.
Słuchaczom najwyraźniej się spodobał – dotarł do pierwszego miejsca notowania Trójki. Pisowscy cenzorzy mają jednak zupełnie inną wrażliwość artystyczną. Utwór, wraz z całą listą na szczycie której się znalazł, został szybko usunięty.
Co prawda notowanie przywrócono, gdy Internauci i słuchacze dali Trójce wyraźnie do zrozumienia, że to już za wiele. Włodarze rozgłośni próbowali się również tłumaczyć w pokrętny sposób, jednak nie przekonali opinii publicznej.
Teraz do afery odniósł się Janusz Korwin-Mikke, poseł Konfederacji, prezes partii KORWiN.
„‚Rząd’ wydał kretyński zakaz wchodzenia na cmentarze. Gdyby Kowalski przeskoczył płot, pomodlił się nad grobem i miał za to przykrości – byłby bohaterem. Gdy WCzc.Jarosław Kaczyński bezczelnie zrobił to oficjalnie – został potępiony, a song „Kazika” ntt. chyba obali rządy PiSu…” – napisał Konfederata.
Czy rzeczywiście protest song lidera Kultu ma aż taką siłę?
Źródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!