Jak donosi portal biznesalert.pl świat debatuje o wojnie technologicznej o półprzewodniki do chipów w dobie kryzysu dostaw wszystkiego, ale Japończykom zaczyna brakować ziemniaków na frytki. Tamtejszy McDonald’s musi ograniczyć sprzedaż tego towaru, jak widać pierwszej potrzeby.
– McDonald’s w Japonii tymczasowo ograniczy sprzedaż średnich i dużych frytek w celu zapewnienia, że klienci będą mieli nadal do nich dostęp. Klienci nadal będą mogli zamówić małe frytki we wszystkich restauracjach naszej sieci. Do tej pory nie było przerwy dostaw – informuje ta firma w komentarzu dla BBC.
Japoński McDonald’s sprowadza ziemniaki z Kanady przez port w Vancouver. Jednakże statki wypływające stamtąd notują znaczne opóźnienia ze względu na zagrożenie powodziowe połączone z negatywnym wpływem pandemii na podaż wszelkich dóbr i łańcuch dostaw.
Autor: Wojciech Jakóbik
Poważny problem…
Źródło: biznesalert.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!