Według japońskich naukowców, wszystkie warianty wirusa COVID-19 zostały opracowane w laboratoriach biologicznych i celowo udostępnione ludzkości.
Japońscy naukowcy twierdza, że SARS-CoV-2 został wyhodowany w laboratorium. Badania, opublikowane po raz pierwszy w sierpniu 2023 roku, zostały przeprowadzone przez znanych wirusologów, profesorów Atsushi Tanakę i Takayuki Miyazawę z Uniwersytetu Medycznego w Osace i Uniwersytetu w Kioto. Naukowcy ci uważają, że wypuszczenie wirusa oraz międzynarodowa presja na powstrzymanie rozprzestrzeniania się Covid-19 były częścią nikczemnego planu, mającego na celu wyeliminowanie naszej odporności i wolności indywidualnych.
Departament Stanu USA, CIA i FBI od dawna uznają, że istnieje możliwość, że SARS-CoV-2 powstał w laboratorium. Teraz, jak przedstawiono we wnioskach naukowych opublikowanych przez Tanakę i Miyazawę, wychodzi, że wszystkie warianty wirusa Covid-19 były produkowane celowo.
Choć w skrócie trudno ustalić kolejność mutacji wariantu SARS-CoV-2 Omicron, to w 25-stronicowym artykule pt. „Nienaturalność w procesie ewolucji wariantów SARS-CoV-2 a możliwość celowa selekcja naturalna” – Tanaka i Miyazawa prześledzili pochodzenie wariantu, badając sekwencje wirusów występujące „w naturze” na całym świecie i zdeponowane w publicznych bazach danych.
Naukowcy wyjaśnili, że ich badanie miało na celu „wyjaśnienie procesów ewolucyjnych prowadzących do powstania wariantów Omicron SARS-CoV-2, koncentrując się na wariantach Omicron z wieloma mutacjami aminokwasowymi w białku kolca wśród izolatów SARS-CoV-2”.
W miarę postępu prac odkryli około 100 różnych podwariantów Omikrona, które w żaden sposób nie mogły powstać w sposób naturalny. Istnienie tych wariantów i systematyczna kolejność, w jakiej się pojawiały, dostarczają niezbitych dowodów na tworzenie i uwalnianie wirusów COVID-19 w laboratoriach na dużą skalę.
W szczególności, aby określić kolejność mutacji prowadzących do powstania wariantów SARS-CoV-2 Omicron, Tanaka i Miyazawa porównali sekwencje 129 izolatów związanych z Omicron BA.1, 141 izolatów związanych z BA.1.1 i 122 BA. 2 i podjęli próbę wyjaśnienia procesów ewolucyjnych wariantów SARS-CoV-2 Omicron, w tym kolejności mutacji prowadzących do ich powstania oraz wystąpienia rekombinacji homologicznej. Zaskoczeni odkryciem naukowcy skomentowali:
„W rezultacie dochodzimy do wniosku, że powstanie części izolatów Omicron BA.1, BA.1.1 i BA.2 nie było produktem ewolucji genomu, jak powszechnie obserwuje się w przyrodzie, takiej jak akumulacja mutacji i homologów. Co więcej, badanie 35 rekombinowanych izolatów wariantów Omicron BA.1 i BA.2 potwierdziło, że warianty Omicron były obecne już w 2020 roku. Analiza wykazała, że warianty Omicron powstały w wyniku zupełnie nowego mechanizmu, którego nie da się wytłumaczyć.
Znaną nam biologia, oraz wiedza o tym, jak powstały warianty SARS-CoV-2, skłania nas do ponownego rozważenia pandemii SARS-CoV-2.”
Wyniki te sugerują, że ustanowienie izolatów BA.1-0.1 i BA.1.1-0.1 nastąpiło niezależnie. Z drugiej strony, jeśli mutacje rewersyjne spowodowały, że każdy z tych izolatów miał inny aminokwas niż typ z Wuhan, izolaty te można było wykryć poprzez badanie przesiewowe astronomicznej liczby izolatów. Jednakże te szczepy wirusa wykryto w liczbie zsekwencjonowanych kompletnych genomów (ograniczona liczba), a nie w zbadanych liczbach astronomicznych.
„Fakt, że większość tych mutacji wystąpiła bez mutacji synonimicznych, sugeruje, że żadna z nich nie powstała w wyniku przypadkowych mutacji metodą prób i błędów w naturze” – piszą naukowcy.
Konsekwencje tego badania są głębokie i wymagają uwagi. Jak trafnie ujął to Phillip Altman, po uwolnieniu wirusa zaczęto gigantyczne tuszowanie sprawy. Według niego „agencje regulacyjne leków na całym świecie zezwoliły na uwolnienie niebezpiecznych i niedostatecznie zbadanych zastrzyków nanocząstek lipidowych mRNA, które błędnie nazwały szczepionkami. To stanowiło kluczową część kampanii dezinformacyjnej. Ludzie byli zmuszani do przyjęcia szczepionki”.
Immunolog Atsushi Tanaka jest profesorem w Frontier Research Center na Uniwersytecie w Osace. Opublikował ponad 30 artykułów naukowych z prawie 6000 cytowań. Podobnie wirusolog Takayuki Miyazawa, profesor na Uniwersytecie w Kioto, opublikował prawie 300 artykułów naukowych, a jego prace były cytowane ponad 7 000 razy. Obaj panowie wyróżniają się w swoich dziedzinach, a ich pracy nie należy lekceważyć.
Naukowcy nie mają pozytywnej konkluzji:
„Jak wynika z analizy, którą przedstawiliśmy, warianty Omicronu powstały w wyniku zupełnie nowego mechanizmu, którego nie można wytłumaczyć znaną biologią. Proces powstawania mutacji SARS-CoV-2 powinien skłonić do ponownego rozważenia pandemii SARS-CoV-2.
Jeśli epidemiczny szczep SARS-CoV-2 jest sztucznie zmutowanym wirusem i jeśli katastrofa związana z koronawirusem była dobrze zaprojektowanym globalnym eksperymentem w zakresie szczepień ludzi i eksperymentem społecznym, to projekt tego eksperymentu i charakter użytego wirusa sprawiają, że prawdopodobne jest, że ten eksperyment może być jedynie eksperymentem wstępnym”.
Polecamy również: Żydowscy naziści dokonali masakry w szkole
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!