Jerzy Owsiak poinformował na konferencji prasowej, że rezygnuje z funkcji szefa Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Osobiście składam rezygnację z funkcji szefa fundacji, czyli z prezesa zarządu WOŚP – powiedział Owsiak w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej. Zapowiedział też, że fundacja będzie nadal funkcjonowała.
– Spotkałem się z opiniami, że to nasza wina, że nie żyje człowiek, że nie żyje prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. To na mnie spadła ta odpowiedzialność — mówił Owsiak, dodając, że w jego ocenie, w ostatnim czasie „nienawiść, która jest w ludziach eksplodowała w sposób maksymalny.”
– Trudno winić organizatorów, to się zdarzyło na przepięknej pokojowej, fantastycznej, bliskiej sercu wielu Polaków imprezie. Każdy, kto na nią wchodzi, kto idzie na scenę, może mieć tam różną swoją rolę, mógł nawet ktoś wejść z dwumetrową szablą, bo coś pokazywał — powiedział Owsiak na konferencji prasowej WOŚP.
Jak dodał, „trudno tutaj mówić jednoznacznie o złym zabezpieczeniu, bo ten finał nie odbywał się w Syrii i w Afganistanie”.
– On się odbywał w Polsce, w przedszkolach też. Wyobrażacie sobie, że w każdym przedszkolu będzie antyterrorysta, będzie kontrolował wszystkich — dodał.
– To jest tragiczna sytuacja związana z WOŚP, finałem i taka już pozostanie. Warto, żeby Orkiestra funkcjonowała. To życie zostało stracone także podczas najpiękniejszego dnia, jakim jest finał – mówił Owsiak podczas konferencji prasowej.
Czytaj też:
Wszczęto śledztwo w sprawie organizacji finału WOŚP w Gdańsku
/wpolityce.pl, Telewizja Republika/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!