Kalendarium historyczne: rocznica buntu i największej próby ucieczki więźniów niemieckiego obozu zagłady w Auschwitz-Birkenau.
Dziś w naszym kalendarium przyjrzymy się historii tego wydarzenia.
Wiosną 1942 roku Niemcy natrafili na trop działalności ruchu oporu funkcjonującego w obozie. Chodziło o stworzony przez rtm. Witolda Pileckiego konspiracyjny Związek Organizacji Wojskowej. Osoby podejrzane o udział w nim były od razu rozstrzeliwane. Jednym z pierwszych straconych był porucznik Włodzimierz Makaliński. Oficer został rozstrzelany 4 czerwca 1942 roku. W kolejnych dniach odbywały się dalsze egzekucje.
Tymczasem członkowie ruchu oporu, umieszczeni w karnej kompanii zdawali sobie sprawę z tego, że zginą, jeśli nie w wyniku egzekucji, to w konsekwencji wyniszczającej organizm, ciężkiej pracy. W takiej sytuacji nadzieję na przeżycie – choć niewielką – dawała wyłącznie próba ucieczki.
Więźniowie opracowali plan: ucieczka miała nastąpić 10 czerwca po sygnale obwieszczającym koniec pracy przy kopaniu rowu melioracyjnego i powrót do obozu. Niestety feralnego dnia nastąpił nieprzewidziany przypadek – wskutek ulewnego deszczu, szef kompanii karnej – esesman Otto Moll, ogłosił koniec pracy wcześniej.
Niespodziewany gwizd esesmana wprowadził zamieszanie wśród więźniów, którzy spodziewali się go znacznie później. Mimo to ok. 50 z nich zaczęło uciekać. Niemcy otworzyli ogień i zabili 13 z nich. Z kolei w pościgu zatrzymano dwóch kolejnych.
Na wolność wydostało się dziewięciu więźniów: August Kowalczyk, Jerzy Łachecki, Zenon Piernikowski, Aleksander Buczyński, Jan Laskowski, Józef Traczyk, Tadeusz Chróścicki junior, Józef Pamrow i Eugeniusz Stoczewski. Niestety, kilka dni po ucieczce Niemcy schwytali Buczyńskiego i Stoczewskiego. Trafili oni z powrotem do obozu, gdzie miesiąc później zostali rozstrzelani. Ponadto, w odwecie za ucieczkę Niemcy rozstrzelali 20 i zagazowali 320 więźniów kompanii karnej.
August Kowalczyk, charakterystyczny aktor znany m.in. z filmów “Janosik” oraz “Chłopi”, w swoich powojennych wspomnieniach pt. „Refren kolczastego drutu” napisał: „Przede mną las… Brama do wolności. Najszybciej, jak to tylko możliwe, zniknąć z pola widzenia SSmanów… Do krzaków… Najbliższe w lewo ode mnie… Skok z grobli i najkrótszą drogą do wolności…”
Poprzedni wpis z naszego kalendarium dostępny jest tutaj.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!