Rocznica rozpoczęcia oblężenia Kamieńca Polskiego. Wydarzenie to znane jest Polakom z trzeciej części Trylogii Henryka Sienkiewicza.
Dziś w naszym kalendarium przyjrzymy się wydarzeniom, które doprowadziły do oblężenie i upadku miasta i twierdzy w Kamieńcu Podolskim.
Na wiosnę 1672 roku Turcja, wykorzystując pretekst opieki nad kozackim hetmanatem, wypowiedziała Polsce wojnę. Dzięki walkom frakcyjnym i zrywaniu sejmów, nasz kraj był zupełnie nieprzygotowany do obrony. 18 sierpnia, licząca ponad 80 tys. żołnierzy armia turecko-tatarska pod wodzą samgo sułtana Mehmeda IV, rozpoczęła oblężenie Kamieńca Podolskiego. Miasto i forteca pod dowództwem Mikołaja Potockiego (syna hetmana Mikołaja Potockiego z czasów chmielnicczyzny) były słabo obsadzone i wyposażone. Żołnierzy z prawdziwego zdarzenia było tam niewiele ponad tysiąc. Obronę wspierali za to mieszczanie.
20 sierpnia Turcy trafili w jeden ze składów amunicji ulokowanych w baszcie Starego Zamku i po gigantycznej eksplozji podjęli próbę szturmu, który odparto zadając znaczne straty Turkom. W związku z tym agresorzy ograniczyli się do nękania obrońców nieustannym ostrzałem. Wkrótce Polacy zostali zmuszeni wycofać się z podkopywanego przez tureckich minerów Nowego Zamku do Starego Zamku, który nie był przygotowany do prowadzenia ostrzału, ponieważ na średniowieczne mury nie można było wciągnąć dużych dział. Stąd też wszystkie wycofane działa umieszczono w basztach, z których ostrzał wroga prowadzony były skutecznie z najwyższych ich partii.
25 sierpnia Turcy podkopali się pod jedną z baszt Starego Zamku i wysadzili ją w powietrze, po czym podjęli ponownie szturm, który odparto z wielkimi ofiarami. Turcy jednak w dalszym ciągu prowadzili podkopy, tym razem już z trzech stron. W tej sytuacji Potocki, z uwagi na brak możliwości obronienia zamku, 26 sierpnia podjął decyzję o kapitulacji. Chciał oszczędzić mieszczan, ponieważ prawo tureckie w razie zdobycia miasta szturmem pozostawiało żołnierzom wolną rękę przez 3 dni. 30 sierpnia obrońcy opuścili Kamieniec.
Wielki wezyr wjechał uroczyście do Kamieńca 3 września. Pomimo honorowej kapitulacji, doszło do znacznej ilości rozbojów w zdobytej twierdzy i mieście. Większość świątyń katolickich została zamieniona w meczety, poniszczono cmentarze, kapliczki i inne obiekty kultu. Dodatkowo, Turcy wypędzili z miasta kupców ormiańskich, na których miejsce przybywali, korzystający z sułtańskiej protekcji Żydzi.
Po ogłoszeniu kapitulacji, dowódca artylerii Hejking, wysadził w powietrze skład prochu, zabijając opuszczających twierdzę wielu polskich żołnierzy, w tym doświadczonego i zasłużonego pułkownika wojsk koronnych, Jerzego Wołodyjowskiego. Przyczyną tego uczynku była prawdopodobnie niechęć do oddania wrogowi znacznych jeszcze ilości prochu. Według niektórych źródeł Hejking obawiał się, że przy okazji zdawania Turkom Kamieńca, wyjdą na jaw jego malwersacje związane z wyposażeniem twierdzy.
Po zdobyciu Kamieńca, Turcy i Tatarzy ruszyli pod Lwów.
Poprzedni wpis z naszego kalendarium dostępny jest tutaj.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!