Historia

Kalendarium historyczne: 20 sierpnia 1939 – pogrzeb Wojciecha Korfantego

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Rocznica pobrzebu wielkeigo Polaka, Wojciecha Korfantego.

Dziś w naszym kalendarium przyjrzymy się życiu i działalności Wojciecha Korfantego.

Pochodził on z katolickiej rodziny górniczej z Górnego Śląska. Jego rodzicami byli Józef i Karolina z domu Klecha. Ukończył szkołę ludową w Siemianowicach, po czym wstąpił do pruskiego gimnazjum państwowego w Katowicach. Przeciwstawiając się antypolskiej nagonce nauczycieli, założył tajne kółko samokształceniowe zrzeszające polskich uczniów. Otwarcie krytykował germanizacyjne pomysły władz oraz kanclerza Otto von Bismarcka, za co wyrzucony go ze szkoły.

Dzięki pomocy polskiego posła do Landtagu – Józefa Kościelskiego – pozwolono mu zdawać maturę w systemie eksternistycznym. Następnie studiował na politechnice w podberlińskim Charlottenburgu, a później prawo i ekonomię we Wrocławiu. Zaczął sympatyzować z Ligą Narodową Romana Dmowskiego, do której wstąpił w 1901 roku.

Po powrocie w ojczyste strony, został redaktorem naczelnym gazety „Górnoślązak”. Publikował na jej łamach patriotyczne artykuły, w których zwracał uwagę na odwieczną polskość tych terenów. Stał się trybunem ludowym broniącym Śląska przed germanizacją i protestantyzacją.

Postulował równouprawnienie języka polskiego w szkołach i urzędach. Został za to aresztowany i postawiony przed pruskim sądem, który skazał go na 4 miesiące więzienia. Doprowadziło to do wzrostu jego autorytetu i popularności wśród Ślązaków. W 1902 roku doprowadził do odrodzenia (w Katowicach) zawieszonego przez władze Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Rok później został górnośląskim deputowanym do Reichstagu.

Korzystając z immunitetu, wygłosił w Berlinie przemówienie, w którym skrytykował pruskie ataki na polską tradycję i katolicyzm. Dowodził, że kultura mieszkańców Górnego Śląska jest nierozerwalnie związana z kulturą polską, a nie niemiecką. Pełniąc funkcję posła, stanowczo bronił praw mniejszości narodowych. Starał się też ułatwić życie robotnikom, walcząc o zniesienie najbardziej absurdalnych przepisów administracyjnych, które w nich uderzały. W 1905 roku został redaktorem nowego śląskiego czasopisma o nazwie „Polak”.

W 1908 roku pokłócił się z narodowcami i samym Romanem Dmowskim, czego pokłosiem było opuszczenie przez niego Ligi Narodowej. Od 1909 roku współpracował z działającym w Wielkopolsce Polskim Towarzystwem Demokratycznym. Ożenił się z działaczką społeczną Elżbietą Szprot, z którą miał czworo dzieci.

W czasie I wojny światowej kontaktował się z krakowskim NKN Juliusza Leo oraz patronował tworzonym pod jego egidą Legionom Polskim. W 1918 roku ponownie wybrano go na posła do Reichstagu. 26 października wygłosił mowę, w której domagał się włączenia do Królestwa Polskiego ziem zaboru pruskiego.

Po wybuchu powstania wielkopolskiego został członkiem tamtejszego Rządu Tymczasowego, który podjął decyzję o przyłączeniu się do odrodzonej Polski. W 1920 roku pracował jako polski komisarz dla górnośląskiego obszaru plebiscytowego. Energicznie agitował w sprawie polskiej, oraz zwalczał niemieckie oszustwa, na które przymykali oko brytyjscy i włoscy obserwatorzy.

Po sfałszowaniu wyników plebiscytu został dyktatorem III Powstania Śląskiego. Niektóre jego decyzje były kontrowersyjne, jednak ostatecznie zryw zakończył się sporym sukcesem i wyparciem sił niemieckim na zachód. Apelował o pomoc militarną u naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego, jednak jej nie otrzymał. Stało się to jedną z przyczyn długoletniej niechęci do siebie obu polityków. Od 1922 roku Korfanty zasiadał w polskim sejmie z ramienia Chrześcijańskiej Demokracji.

Przez kilka dni pełnił funkcję premiera, jednak silny opór piłsudczyków z PPS, którzy grozili ogólnopolskim strajkiem przeciwko niemu zdecydował nie podejmować próby formowania rządu.

Po zamachu majowym stał się jednym z przywódców opozycji antysanacyjnej, zwalczającej socjalistyczne i dyktatorskie zapędy władz. Był z tego powodu wielokrotnie szykanowany, a w 1930 roku aresztowany i osadzony w twierdzy brzeskiej. Z uwagi na prestiż społeczny wyłączono go z procesu brzeskiego i nadal udzielał się publicznie, m.in. zostając posłem autonomicznego Sejmu Śląskiego oraz senatorem II RP. W 1935 roku zawisła nad nim groźba kolejnego aresztowania, w związku z czym ukrył się za granicą.

Przebywał w Czechosłowacji i Francji. Sanacyjne władze nie pozwoliły mu wziąć udziału w pogrzebie syna – Witolda. W drugiej połowie lat 30. współorganizował emigracyjną partię Front Morges. Wiosną 1939 roku w obliczu nadciągającej wojny wrócił do kraju, planując wzięcie udziału w jego obronie. Został aresztowany i wtrącony do więzienia – słynnego w czasie II wojny światowej – Pawiaka. Przetrzymywano go w ciężkich warunkach i podtruwano arszenikiem, którym nasączono ściany jego celi. Zmarł 17 sierpnia 1939 roku w wyniku niewydolności układu pokarmowego (głównie wątroby).

Jego pogrzeb odbył się 20 sierpnia i zgromadził tysiace polskich patriotów przeciwnych polityce władz. Oczywiście sanacyjne media zbagatelizowały to wydarzenie.

Poprzedni wpis z naszego kalendarium dostępny jest tutaj.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!