Historia

Kalendarium historyczne: 25 czerwca 1976 – początek fali strajków w PRL

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Kalendarium historyczne: rocznica wybuchu masowych strajków w PRL. Ich bezpośrednią przyczyną było ogłoszenie przez władze sporych podwyżek mięsa.

Dziś w naszym kalendarium przyjrzymy się kulisom tych wydarzeń.

W połowie lat 70. dla wielu stało się jasne, że system sowiecki jest niewydolny gospodarczo i nieracjonalny politycznie. Jakby było mało, wciąż rosła presja na wyścig zbrojeń. Utrzymanie stałego reżimu mobilizacyjnego oraz pełnej gotowości bojowej, wyczerpywało społeczeństwa bloku wschodniego. Wprawdzie Związek Sowiecki podpisywał traktaty rozbrojeniowe takie jak SALT I i SALT II, jednak nie zamierzał ich stosować.

Broń ofensywną, która miała zostać wycofana z Europy, po prostu głębiej zakonspirowano lub przemianowano na defensywną, co miało uwiarygodnić rzekomo pokojowe zamiary Moskwy. Celem podpisywania kolejnych układów, było maksymalne osłabienie obrony NATO w Europie, na wypadek przyszłego, zbrojnego rozszerzenia rewolucji komunistycznej. Na drodze do dalszego uśpienia czujności państw zachodnich, ZSRS i jego satelici podpisali 1 sierpnia 1975 roku w Helsinkach, akt końcowy Komitetu Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (KBWE).

Dokument ten gwarantował między innymi poszanowanie podstawowych praw mieszkańców państw – sygnatariuszy, takich jak wolność myśli, sumienia i religii. Komuniści nie mieli zamiaru przestrzegać tych ustaleń, jednak  próba ukrycia przed opinią publiczną faktu podpisania tak ważnej umowy międzynarodowej, nie udała się. Bardzo szybko jej treść doszła do szerokich kręgów społecznych i wywołała nadzieje na liberalizację systemu.

Za żelazną kurtyną pojawiły się niespotykane dotychczas ilości tzw. dysydentów, którzy bazując na akcie KBWE, zaczęli jawnie kontestować ustrój komunistyczny. Władze zdały sobie sprawę z zagrożenia jakie niesie ich działalność, jednak nie zdecydowały się na fizyczną likwidację. Już od czasów Chruszczowa, przeciwników politycznych zamykano w szpitalach psychiatrycznych (tzw.  „psychuszkach”) pod pozorem leczenia rzekomej „schizofrenii bezobjawowej”.

Sowieccy przywódcy wyszli z założenia, że tylko osoba słabująca na umyśle może kwestionować „najlepszy z ustrojów”. Do psychuszek nie trafili jednak wszyscy. Tolerowano niewielką grupę dysydentów, którzy wprawdzie sprzeciwiali się reżimowi, ale nie kwestionowali jego podstaw, czyli socjalizmu. Do tej grupy należał np. Andriej Sacharow, którego wprawdzie zwolniono z pracy, ale zachował też szereg przywilejów np. prawo do służbowego samochodu.

Prawdopodobnie Moskwie podobała się propagowana przez niego teoria konwergencji i rozważano ją jako jedną z możliwych dróg rozwojowych komunizmu sowieckiego. Na przełomie lat 70. i 80. kierownictwo ZSRS coraz częściej podejmowało temat konieczności radyklanych, a nie tylko kosmetycznych zmian.

Akt końcowy KBWE miał znaczny wpływ na powstanie opozycji w PRL. Pomogła w tym pogarszająca się sytuacja gospodarcza oraz nowe strajki robotnicze.

Władze komunistyczne długo ukrywały kiepski stan gospodarczy kraju, w końcu jednak musiały go ujawnić, poprzez przerzucenie kosztów kryzysu na mieszkańców. W ten sposób chciano urealnić sytuację rynkową. 24 czerwca 1976 roku ogłoszono skokową podwyżkę cen żywności. Podwyżki te miały sięgać nawet do 70%.

Władze komunistyczne od początku liczyły się z masowymi wystąpieniami ludności, niezadowolonej z drakońskich podwyżek. W tym celu  utworzono w komendach wojewódzkich MO specjalne grupy śledcze, których zadaniem była inwigilacja potencjalnych inspiratorów wystąpień. Wprowadzono tryb przyspieszony w postępowaniu przed sądami i kolegiami do spraw wykroczeń, przygotowano też dodatkowe miejsca w aresztach.

23 czerwca 1976 w przeddzień ogłoszenia podwyżek, podniesiono gotowość bojową jednostek podległych MSW, w ramach operacji “Lato 1976”.

Mimo przygotowań, skala oporu społecznego zaskoczyła komunistów. W wielu rejonach kraju wybuchły spontaniczne protesty, z których najsłynniejsze miały miejsce w Radomiu i podwarszawskim Ursusie. Uczestników rozpędzono przy pomocy MO i ZOMO, wielu wyrzucono z pracy lub skazano na więzienie. Ostatecznie, w strajkach uczestniczyło ponad 80 tysięcy osób (w tym 20 800 w Radomiu i 14 200 w Ursusie). Setki osób zostały aresztowane.

Poprzedni wpis z naszego kalendarium dostępny jest tutaj.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!