Kalendarium historyczne: rocznica wydania przez papieża Innocentego III bulli nakazującej przywrócić w Polsce zasadę senioratu pod groźbą klątwy.
Dziś w naszym kalendarium przyjrzymy się burzliwemu okresowi rozbicia dzielnicowego.
Zgodnie z testamentem zmarłego w 1138 roku Boleslawa Krzywoustego, pierwszym seniorem (księciem nadrzędnym) w Polsce został Władysław. Jego dzielnicą podstawową był Śląsk, jednak na podstawie reguły senioralnej, rządził także Małopolską, Ziemią Gdańską oraz lennem zachodnio-pomorskim. Bolesław Kędzierzawy otrzymał Mazowsze, Mieszko Stary Wielkopolskę, Henryk Ziemię Sandomierską, a wdowa po Krzywoustym – księżna Salomea – Ziemię Łęczycką. Kazimierz sprawiedliwy – pogrobowiec Krzywoustego, nie otrzymał początkowo żadnej dzielnicy.
Pomimo szczerych chęci, testament Krzywoustego nie zapobiegł walkom między Piastami. Co ciekawe, to nie młodsi bracia rozpoczęli konflikt, ale senior, który pod wpływem ambitnej żony Agnieszki, chciał zjednoczyć kraj pod swoim berłem. W tym celu kilkukrotnie sprowadził wojska ruskie do kraju. W zamian za zbrojną pomoc kupczył swoimi terytoriami (np. w 1144 roku oddał Rusi gród Wiznę).
W 1146 roku, w efekcie kolejnej walki z braćmi, Władysław doznał nieoczekiwanej klęski i został wypędzony z kraju. Władzę senioralną objął Bolesław Kędzierzawy. Wygnaniec złożył hołd lenny cesarstwu i błagał zarówno cesarza jak i papieża o interwencję w celu przywrócenia mu tronu. Skuteczny najazd na Polskę udało mu się wyprosić dopiero po 10 latach. Wtedy to pod pretekstem obrony jego praw, ruszył na Polskę nowy cesarz niemiecki Fryderyk Barbarossa.
Efektem niemieckiej inwazji na Polskę był hołd lenny, złożony Barbarossie pod Poznaniem przez Bolesława Kędzierzawego. Na mocy zawartych wtedy układów, Senior został władcą zależnym od Niemiec i musiał płacić im trybut. Po śmierci Bolesława Kędzierzawego w 1173 roku, seniorem został Mieszko Stary, jednak jego rządy nie trwały długo. Twarda ręka i fiskalizm prędko doprowadziły do buntu możnych pod wodzą biskupa krakowskiego Gedki.
W 1177 roku, Mieszko Stary został obalony, a na tronie senioralnym zasiadł Kazimierz Sprawiedliwy. Władca ten, pomimo wyjątkowo skromnych sił, opanował bezpośrednio lub uzależnił od siebie większość kraju. Pierwsza od ponad 40 lat tak wielka koncentracja władzy w rękach jednego z Piastów, niosła nadzieję na zakończenie rozbicia dzielnicowego, a także wynikających z niej ciągłych wojen między książętami.
Odnowienie jedynowładztwa wymagało jednak akceptacji możnych i duchowieństwa, zwłaszcza, że podlegli Kazimierzowi książęta spiskowali przeciw niemu, a wypędzony Mieszko Stary szukał pomocy w Cesarstwie i Czechach, co groziło nowym najazdem Barbarossy. Między innymi w celu ustanowienia dziedzicznego tronu, zwołano zjazd możnych i duchowieństwa, który odbył się w Łęczycy w 1180 roku. Na mocy jego postanowien, nowym seniorem został Kazimierz.
Po pewnym czasie Mieszko Stary powrócił do Polski i nie zważając na postanowienia Zjazdu Łęczyckiego, zaczął odbijać Wielkopolskę z rąk zwolenników swojego młodszego brata. W tym samym czasie, korzystając z wojny domowej, od Polski odłączyło się Pomorze Zachodnie.
Po śmierci Mieszka Starego i Kazimierza Sprawiedliwego, chaos jeszcze się pogłębił. W Wielkopolsce trwał permanentny stan wojny pomiędzy synami Mieszka. Małopolskę natomiast opanował syn Kazimierza, Leszek Biały. Śląsk, do którego powrócili panować potomkowie Władysława Wygnańca, został ostatecznie zjednoczony przez Henryka Brodatego.
Władca ten, dzięki skutecznej polityce rozszerzył swoją władzę o Wielkopolskę, a po śmierci Leszka Białego zajął także Ziemię Krakowską. Pod koniec panowania był najpotężniejszym Piastem, władał największą i najbardziej rozwiniętą częścią Polski.
Mimo tego, w kraju wciąż panował chaos. Wraz z dzieleniem księstw na coraz mniejsze, gwałtownie pogarszała się ich sytuacja w konfrontacji nie tylko z silniejszymi sąsiadami piastowskimi, ale także z coraz agresywniejszymi ośrodkami zagranicznymi.
Widmo dalszej fragmentacji księstw doskonale rozumiał Henryk Brodaty. On to napisał list to papieża Innocentego III, w którym prosił go o pomoc w ponownym zjednoczeniu kraju. Wyrazem troski papieskiej o dalsze losy Królestwa Polskiego, była bulla wydana 9 czerwca 1210 roku. Na jej mocy papież żądał od polskich ksiażąt zaprzestania waśni i przywrócenia zasady senioratu, pod groźbą kościelnej klątwy.
Wśród piastowskiej elity zapanowała konsternacja. Część z władców chętnie widziałoby seniora we własnej osobie, jednak jednocześnie żaden nie chciał mieć nad sobą kogoś innego, zwłaszcza tego, z którym prowadził bieżące spory. Pat przerwał arcybiskup gnieźnieński Henryk Kietlicz, który zwołał synod do Borzykowej, gdzie miano spróbować zakończyć spór.
Na zjeździe zjawili się Leszek Biały, Konrad Mazowiecki, Henryk Brodaty i Władysław Odonic, którzy zgodzili się na potwierdzenie senioratu Leszka Białego (syna Kazimierza Sprawiedliwego). Ze swojej strony, arcybiskup Kietlicz obiecał wszelką pomoc ze strony Kościoła w celu utrzymania Leszka na tronie krakowskim.
W zamian za to, Kościół otrzymał od ksiażąt tzw. przywilej borzykowski, na mocy którego zaprzestali oni przejmowania prywatnego mienia zmarłych biskupów i księży. Od tej pory miał on stawać się majątkiem ostatniego biskupstwa/parafii w której posługiwał duchowny.
Niestety ostatecznie bulla oraz późniejszy dokument protekcyjny wydany przez papieża, na mocy którego potwierdzał on wyniki zjazdu borzykowskiego i naczelną pozycję Leszka Białego, nie zatrzymały pogłębienia rozbicia dzielnicowego.
Przeciwko Leszkowi wystąpił bowiem Mieszko Plątonogi (syn Władysława Wygnańca), który uważał, że skoro jest najstarszym żyjącym księciem piastowskim, a do tego synem pierwszego seniora, tron krakowski należy się jemu. Jeszcze w czasie zjazdu borzykowskiego, zamiast udać się nań, zaatakował Kraków i ogłosił się seniorem. Nie porządził jednak długo. Zmarł już w 1211 roku.
Na grafice poglądowej: papież Innocenty III.
Poprzedni wpis z naszego kalendarium dostępny jest tutaj.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!