Członkowie Kanadyjskich Sił Zbrojnych podczas publicznych wystąpień nie powinni bezpośrednio odnosić się do Boga – wynika z dyrektywy podpisanej przez protestanckiego kapelana generalnego Guya Belisle’a. Jak zwrócono w niej uwagę, chodzi o nadanie priorytetu inkluzywności oraz różnorodności.
Kanadyjskie wojsko banuje słowo “Bóg”. W oświadczeniu podpisanym przez Guya Belisle’a można znaleźć wskazówki odnośnie “przyjęcia uwrażliwionego i włączającego podejścia podczas publicznych wystąpień do członków wojska”.
“Chociaż dla niektórych naszych członków aspekt modlitwy może mieć duże znaczenie, nie wszyscy modlimy się w ten sam sposób. Dla niektórych nie odgrywa ona żadnej roli w ich życiu” – głosi dyrektywa z 11 października, do której dotarła gazeta “The Epoch Times”. Wszelkie “refleksje o charakterze duchowym” wygłaszane w miejscach publicznych przez kapelanów wojskowych muszą odtąd mieć “charakter inkluzywny”, a także być “pełne szacunku wobec religijnej i duchowej różnorodności Kanady”.
Kolejnym z elementów jest zalecenie wobec osób duchowych w kwestii “niektórych przedmiotów czy symboli, które mogą powodować dyskomfort lub traumatyczne uczucia”. Chodzi o ich strój podczas wydarzeń publicznych.
W kwestii dyrektywy wypowiedział się minister obrony narodowej Kanady Bill Blair. -Kapelani nie mają i nie będą mieli zakazu modlitwy w Dniu Pamięci ani w żadnym innym momencie – bronił decyzji. Dodał jednak, że podczas publicznych wystąpień kapelani “nie powinni używać słowa ‘Bóg’ ani innych odniesień do siły wyższej, takich jak np. ‘Ojciec Niebieski'” po to, aby wszyscy czuli się “włączeni”.
Członkowie Kanadyjskich Sił Zbrojnych, których cytuje portal uważają, że to duża ingerencja w ich wolność. -Jeśli nie potrafimy nawet żyć zgodnie ze swoim sumieniem, jeśli nie potrafimy mówić prawdy tak, jak ją widzimy, to zatraciliśmy istotę tego, co to znaczy być w wojsku – stwierdził jeden z nich, żołnierz wyznania katolickiego. Według niego oznacza to wyzbycie się wszystkich tradycyjnych wartości i prowadzi do tego, że jedyną akceptowalną religią będzie sekularyzm.
Nowa dyrektywa miała także negatywnie wpłynąć na kapelanów. Jak twierdzi anonimowy wojskowy, sprawiła ona, że nawet najbardziej liberalni kapelani bardzo boją się powiedzieć coś niewłaściwego podczas nadchodzącego Dnia Pamięci.
Na ten temat wypowiedział się także członek Izby Gmin Kanady, Blake Richards. Jak przekazał na platformie X: To haniebne, że rząd zakazuje modlitw podczas ceremonii w nadchodzący Dzień Pamięci”. Jak dodał: “Kiedy zażądałem odpowiedzi w Izbie Gmin, jaka była odpowiedź liberałów? Więcej braków odpowiedzi.
NASZ KOMENTARZ: Kanada pod zarządem komunisty Justina Trudeau to prymus nowej normalności i nowego światowego porządku. Nie dziwne, że powyższe, “nowatorskie” pomysły wprowadzono właśnie tam.
Polecamy również: W ciągu ostatnich 24 godzin Izrael zabił kolejnych 400 palestyńskich cywilów
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!