Falę oburzenia wywołały banery i plakaty zapowiadające premierę spektaklu „Blaszany bębenek” wg powieści Guentera Grassa w Teatrze Muzycznym Capitol, nawiązujące do symboli nazistowskich Niemiec.
„Zgorszenie, zdziwienie, szok. Na ulicy Piłsudskiego w 2018, a nie na Garten Strasse w 1940, na budynku miejskiego Teatru Capitol, a nie na Hauptbahnhoff Breslau, powiewają dobrze znane nam z historii flagi czerwone z czarną swastyką” – napisała w środę w oświadczeniu wysłanym do mediów kandydatka PiS na prezydenta Wrocławia Mirosława Stachowiak-Różecka.
Dodała, że „trzeba zadać pytanie władzom miejskim i dyrektorowi Teatru Capitol o granice dobrego smaku i przyzwoitość”.
„Czy w imię reklamy można zrobić wszystko i wszędzie? Wydaje się, że rozum ustąpił miejsca taniemu chwytowi promocyjnemu. Grassowi zajęło całe życie rozliczenie się z przeszłością. Ile zajmie władzom Wrocławia zrozumienie, że igranie z ogniem może skończyć się ostrym poparzeniem…” – napisała Stachowiak-Różecka.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!