“To herezja przeciwko małżeństwu, to schizma. Rzym musi zabrać głos” – w ten sposób kard. Gerhard Müller skomentował decyzję biskupów w Belgii, którzy wprowadzili liturgię błogosławienia par homoseksualnych. Kardynał wskazał, że hierarchowie, którzy działają wbrew woli Stwórcy, sami podważają własną władzę.
Były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Ludwig Müller, udzielił wywiadu portalowi LifeSiteNews.com. W rozmowie dotknął wielu palących problemów, między innymi kwestii podejścia Kościoła wobec ideologii genderyzmu. Kardynał Gerhard Müller stwierdził, że obserwujemy dziś próbę wrogiego przejęcia Kościoła katolickiego przez szaleństwo LGBT. Wezwał katolików do stawiania tej ideologii oporu.
Hierarcha był też pytany o działania samego papieża wobec ludzi, którzy pchają Kościół ku rewolucji, a którzy często działają z jego nadania. Purpurat podkreślił, że docenia zaangażowanie Ojca Świętego na rzecz sprawiedliwości społecznej i pokoju, ale przypomina zarazem, że głównym zadaniem następców św. Piotra jest zapewnianie jedności Kościoła i wiary. – Nie da się oddzielić Chrystusa Dobrego Pasterza od Chrystusa nauczyciela – podkreślił były prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Przypomniał, że duszpasterstwo nie jest nigdy sprzeczne z doktryną.
Niemiecki kardynał kurialny zaznaczył też, że katolicy muszą pozostać niewzruszeni w swojej wierze. Skrytykował tych hierarchów, którzy dążą do wprowadzenia w Kościele zmian sprzecznych z Bożymi naukami; według kardynała sami tak naprawdę podważają własną władzę.
Hierarcha skrytykował wprost decyzję części biskupów Belgii, którzy we wrześniu wprowadzili liturgię błogosławienia par homoseksualnych. Według kardynała Müllera nie jest to nic innego jak tylko „usprawiedliwianie homoseksualnego małżeństwa”.
Ten właściwy cel biskupi kryją pod propagandowym językiem. – Gdy jednak odłoży się tę propagandę na bok, zostaje po prostu herezja przeciwko małżeństwu chrześcijańskiemu. Całkowita herezja i schizma – powiedział. Jak stwierdził, w tej sprawie głos musi zabrać Rzym.
– Żaden biskup ani papież nie ma mocy błogosławić rzeczy czy zachowania, które są sprzeczne z wolą naszego Stwórcy i naszego Odkupiciela. Musimy pomagać tym ludziom znaleźć ich drogę, ale musi to być droga Jezusa Chrystusa, a nie ideologii tego świata – podkreślił purpurat.
Kardynał Müller przywołał też w rozmowie dzieje kryzysu ariańskiego, by wskazać, że po długim okresie zamętu i zamieszania katolicka ortodoksja zwyciężyła.
/pch24.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!