Dzielnicowi z warszawskiego Żoliborza ustalili sprawcę kradzieży paliwa, który od czerwca zeszłego roku do początku stycznia kradł paliwo na stacjach benzynowych, na terenie dzielnicy. 36-latek odpowie za popełnione przestępstwa. Usłyszał już zarzuty za 11 kradzieży paliwa, na kwotę prawie 3800 zł. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Do kradzieży paliwa na terenie różnych stacji paliw dochodziło od czerwca zeszłego roku. Właściciele stacji zgłaszali ten fakt w żoliborskim komisariacie. Wszystko wskazywało na to, że związek z nimi może mieć ten sam mężczyzna. Funkcjonariusze, zabezpieczyli nagranie z monitoringu. Okazało się, że złodziej przez następne miesiące dokonał jeszcze 10 kradzieży paliwa.
Policjanci z żoliborskiego komisariatu operacyjnie ustalili, że za kradzieżą paliw stoi 36-letni mężczyzna. Ich ustalenia potwierdziły nagrania z monitoringu. Jego sposób działania zawsze był podobny. Tankował do pełna swojego Jaguara i odjeżdżał.
Żoliborscy dzielnicowi kilka dni temu ustalili i zatrzymali 36-latka i przewieźli do komisariatu, gdzie usłyszał zarzuty za 11 kradzieży paliwa, na kwotę prawie 3800 złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia.
/http://zoliborz.policja.waw.pl//
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
