Bart Staszewski, aktywista LGBT, który przyczynił się do upowszechnienia w światowej opinii publicznej fake newsa o „strefach wolnych od LGBT” w Polsce zagroził sądem Pawłowi Czyżowi rzecznikowi Zarządu Głównego Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. Spotkał się z szybką ripostą Macieja Świrskiego szefa Reduty Dobrego Imienia.
– Panie @BartStaszewski czy już zamieścił Pan na swoich stronach informację, że toczą się przeciwko panu postępowania sądowe o naruszenie dóbr osobistych? Postanowienie sądu należy wykonać natychmiast. Czy mamy przymusić Pana komornikiem? – pyta Maciej Świrski
Bart Staszewski twierdzi, że na razie nie dotarło do niego odpowiednie pismo…
Panie @Maciej_Swirski – na ten moment nie dostałem żadnego pisma o toczącym się postępowaniu czy wydanym zabezpieczeniu a pańskie tweety nie są dla mnie wiążące.Zawsze szeroko informuje o toczących się wobec mnie postępowaniach.Nie mam nic do ukrycia ale czekam na pismo z sądu:)
— Bart Staszewski ᴸᴳᴮᵀ 🏳️🌈🇵🇱 (@BartStaszewski) February 12, 2021
a skąd pan wie co do mnie dotarło a co nie?
— Bart Staszewski ᴸᴳᴮᵀ 🏳️🌈🇵🇱 (@BartStaszewski) February 12, 2021
Czyli jest pan w mojej skrzynce pocztowej.
— Bart Staszewski ᴸᴳᴮᵀ 🏳️🌈🇵🇱 (@BartStaszewski) February 12, 2021
Panie Homo Sapiens Sapiens, ja panu polecam Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 6 maja 2020 r. w sprawie szczegółowego trybu i sposobu doręczania pism sądowych w postępowaniu cywilnym.
— Bart Staszewski ᴸᴳᴮᵀ 🏳️🌈🇵🇱 (@BartStaszewski) February 12, 2021
A ja panu polecam zapoznanie się z pismem które do pana przyszło. No, chyba, że czeka pan do ostatniej chwili z odbiorem listu poleconego. Znana technika. Jak pan nie zawiesi tych informacji wysyłamy wniosek do komornika.
— Maciej Świrski (@Maciej_Swirski) February 12, 2021
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!