Okazuje się, że Patryk Vega musi więcej inwestować, niż faktycznie udaje mu się zarabiać. Ostatnie dzieła reżysera nie cieszą się tak wielką popularnością, jak zakładano. Ponadto nie zbierają dobrych recenzji. Media informują, że w minionym roku trzy główne spółki reżysera zanotowały 11,3 mln złotych strat.
– Jego spółki nie przynoszą spodziewanych zysków, a tylko w zeszłym roku, trzy z nich, przy przychodzie 16,6 mln złotych, straciły aż 11,3 mln złotych – informują Wirtualne Media. Na ostatni film reżysera “Niewidzialna wojna” w weekend premiery przyszło jedynie 30 tysięcy widzów, a w kolejnym tygodniu 7,3 tysięcy.
Vega niedawno wspominał, że kończy swoją karierę w Polsce. Dodał, że teraz stawia na karierę międzynarodową. Jednak jak pamiętamy w listopadzie zeszłego roku wypuszczony w świat “Exodus”, czyli anglojęzyczna wersja “Pitbulla” nie przyniosła również zbyt wielkich zysków. Realizacja filmu kosztowała Vegę 3,85 mln złotych, a dała mu jedynie 75,7 tysięcy przychodów.
Kłopoty Patryka Vegi. "Stracił ponad 11 milionów złotych" https://t.co/RpUhI7v5UD
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) November 22, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!