Polska Wiadomości

Kolejni ukraińscy „uchodźcy” deportowani

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Funkcjonariusze warszawskiej Straży Granicznej zatrzymali 24-letniego obywatela Ukrainy, który wielokrotnie łamał prawo, wsiadając pijany za kierownicę. Mimo że mężczyzna legalnie przebywał w Polsce, został zobowiązany do powrotu do swojego dzikiego kraju. Podobnej decyzji doczekał się „uchodźca” od placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej.

Kolejni ukraińscy „uchodźcy” deportowani. Do pierwszego zatrzymania doszło pod jednym z warszawskich aresztów śledczych, który Ukrainiec opuścił po odbyciu kolejnej kary za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu.

„Funkcjonariusze Straży Granicznej, biorąc pod uwagę w tej sprawie dwie kluczowe kwestie tj. częstotliwość naruszeń prawa oraz niezmienną postawę cudzoziemca, świadczące o jego całkowicie lekceważącym stosunku do porządku prawnego obowiązującego w naszym kraju, w którym dotychczas miał prawo przebywać, podjęli wobec niego kontrolę legalności pobytu” – poinformowała media rzecznik komendanta nadwiślańskiego oddziału Straży Granicznej, mjr Dagmara Bielec.

Efektem zatrzymania Ukraińca było wszczęcie postępowania w sprawie zobowiązania go do powrotu do ojczyzny i to pomimo faktu, że mężczyzna miał ważną polską kartę pobytu. W decyzji deportacyjnej orzeczono również o zakazie ponownego wjazdu mężczyzny na terytorium RP oraz państw strefy Schengen na okres 6 lat. Ukrainiec został przewieziony do placówki Straży Granicznej w Dorohusku w celu wydalenia poza granice RP.

Podobny los spotkał innego „uchodźcę”, który został 22 stycznia został przekazany stronie polskiej w Cieszynie. 39-letni Ukrainiec wielokrotnie złamał polskie prawo i był za to poszukiwany listem gończym. Zatrzymano go w Czechach.

 „Cudzoziemiec nie posiadając uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych spowodował kolizję drogową; kilkukrotnie prowadził pojazd będąc w stanie nietrzeźwości i posiadając sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo w zamian za odstąpienie od czynności służbowych obiecywał funkcjonariuszowi udzielenie korzyści majątkowej w postaci gotówki w kwocie 2000 zł – poinformował Zespół Prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.

Zachowanie cudzoziemca wskazuje na to, że nie zamierza on respektować i stosować się do obowiązujących na terytorium RP przepisów prawa, i że nie rokuje on żadnej poprawy, gdyż czyny, których się dopuszcza, mają charakter ciągły, oraz stwarza on realne zagrożenie dla ładu i porządku publicznego” – dodano.

Komendant Placówki SG w Bielsku-Białej wydał 39-latkowi decyzję zobowiązującą go do powrotu, nadając jej rygor przymusowego wykonania, orzekając jednocześnie o zakazie ponownego wjazdu na terytorium państw strefy Schengen na 7 lat.

NASZ KOMENTARZ: Teraz obaj delikwenci powinni uzyskać od Ukraińców szansę na wykazanie się w okopach, przeciwko rosyjskim żołnierzom, nie polskim cywilom.

 Polecamy również: Chiny chcą objąć przywództwo w walce z klimatem. Maski opadają z twarzy

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!