W Bieszczadach funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali obywatela Azerbejdżanu. Cudzoziemiec nielegalnie przekroczył zieloną granicę z Ukrainy do Polski, aby zamieszkać u brata we Francji. Po polskiej stronie na migranta czekał w samochodzie obywatel Francji.
Mężczyzna został zatrzymany zaraz po wyjściu z kompleksu leśnego w rejonie Ustrzyk Górnych. 35–latek nie miał przy sobie żadnych dokumentów, natomiast był dobrze przygotowany do wędrówki górskiej. W plecaku – oprócz map, smartfonu, ładowarki akumulatorowej – miał także obuwie na zmianę, odzież do turystyki górskiej oraz zapalarki ognia i hermetycznie pakowaną żywność. Cudzoziemiec przyznał, że nielegalnie pieszo przekroczył granicę.
W tym samym czasie, funkcjonariusze z sąsiedniej Placówki SG w Stuposianach zatrzymali obywatela Francji, który w samochodzie czekał na migranta. Wkrótce okazało się, że obaj mężczyźni to bracia i pochodzą z Azerbejdżanu. Starszy z nich, mając już pobyt stały na terenie Francji, postanowił nielegalnie sprowadzić do siebie młodszego brata.
Dzisiaj, zgodnie z przepisami, nielegalnego imigranta przekazano służbom granicznym Ukrainy.
/strazgraniczna.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!