Jak informuje portal pch24.pl Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko Polsce w związku z wyrokami Trybunału Konstytucyjnego podważającymi zgodność prawa UE z ustawą zasadniczą. Jak poinformował komisarz ds. Sprawiedliwości, celem jest zagwarantowanie pierwszeństwa przepisów unijnych nad krajowymi i zmuszenie polskich władz do posłuszeństwa orzeczeniom Trybunału Sprawiedliwości UE.
„(…) Wszczynamy postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego przeciwko Polsce za naruszenie prawa unijnego przez Trybunał Konstytucyjny”, poinformował w swoich mediach społecznościowych Didier Reynders, unijny komisarz ds. Sprawiedliwości. Podkreślał, że Bruksela długo wstrzymywała się z podjęciem tego kroku w nadziei na osiągnięcie kompromisu. Dzisiejsza decyzja miała zapaść wobec rzekomego braku poprawy sytuacji.
Komisja Europejska zarzuca władzom Rzeczypospolitej naruszenie 4 fundamentów porządku prawnego unii, zasad pierwszeństwa, skuteczności, jednolitego stosowania i autonomii regulacji unijnych. Pogwałcenia tych reguł winny jest zdaniem eurokratów Trybunał Konstytucyjny, a konkretniej, orzeczenia tego gremium z lipca i października. Wyroki budzą sprzeciw KE, ponieważ stwierdzają niezgodność niektórych regulacji z polską ustawą zasadniczą, oraz wyższość konstytucji nad prawem unijnym. Rząd ma dwa miesiące na wycofanie się z krytykowanych przez komisję deklaracji trybunału.
Brukselska instytucja podważa także autorytet TK. Eurokraci uważają, że istnieje uzasadniona wątpliwość co do niezawisłości trybunału, a więc także i do wiążącej mocy jego decyzji. „KE uważa, że polski TK nie spełnia już wymogów sądu ustanowionego wcześniej ustawą, czego wymaga art. 19 ust. 1 TUE”, donosi dorzeczy.pl. Jak mówił premier Mateusz Morawiecki, komentując rozpoczęcie procedury naruszeniowej przeciw Polsce, taka ocena jest nieprawidłowa. „KE ocenia, że TK nie spełnia rzekomo jakichś wymogów. Bardzo głęboko nie zgadzam się z taką tezą. Oczywiście, nie tylko spełnia on wymogi niezawisłości, ale dba o Konstytucję RP tak, by była ona realnie najwyższym prawem w Polsce”, podkreślał prezes rady ministrów.
Który to już raz?
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!